Przepychanki w pubie, zerwanie i...
W dzisiejszym odcinku "Przystani" Ankę, Mariusza i Beatę czeka przykra niespodzianka. Do tego na molo pojawi się osobiście Robert Korzeniowski.
Co wydarzy się dzisiejszego wieczoru?
"Witold informuje Alicję, że do tawerny przybędzie trochę gości. Za chwilę zjawia się część dawnej klasy Witolda. Ten bryluje wśród szkolnych znajomych, prezentując tawernę jako dorobek swój i ukochanej żony Alicji. Alicja dla spokoju odgrywa rolę dobrej żony. Anka wybiera się z Mariuszem na miasto. W pubie dochodzi do przepychanki między nimi i chłopakami z miasta, którzy pamiętają Ankę z zaczepki nad jeziorem" - dowiadujemy się z informacji TVP.
Dodajmy jeszcze do tego, że Mariusz będzie sobie wypominał, że nie może być dla Ani większą podporą w sytuacja takiego typu. Ale to nie koniec nieprzyjemności. Beata otrzyma sms-a od swojego chłopaka. Wygląda na to, że ich związek właśnie się skończył.
Gościnnie pojawi się także słynny chodziarz, Robert Korzeniowski. Ale nie będzie to wyjątkowo przyjemne spotkanie: sportsmen wcieli się w namolnego dziwaka, który poszukując przyjaciela, równocześnie stara się wyprowadzić wszystkich z równowagi.
Żeby i was wyprowadzić z równowagi, niniejszym prezentuję wam materiał sprzed dziewięciu lat, w którym Robert Korzeniowski moczy nogi i opowiada o życiu.
Czujecie się wyprowadzeni z równowagi?
