"Przyjaciółki": Stare i nowe miłości
Przed nami dwanaście czwartkowych wieczorów w towarzystwie pięknych bohaterek polsatowskiego serialu. Nie będzie nudno!
Trzeba przyznać, że twórcy scenariusza "Przyjaciółek" to mistrzowie zaskakujących zwrotów akcji. Sytuacje, z których na pierwszy rzut oka nie ma wyjścia, na ogół kończą się szczęśliwie.
Nigdy jednak nie wiadomo, co czeka bohaterki za zakrętem.
W finale poprzedniego sezonu Anka (Magdalena Stużyńska--Brauer) przeżyła dramatyczne chwile z powodu nieszczęśliwego wypadku, któremu podczas ich wesela uległ jej ponownie poślubiony mąż. W efekcie miesiąc miodowy Paweł (Bartłomiej Kasprzykowski) spędził w szpitalu.
Po wyjściu do domu zapragnie pojechać w podróż życia. Namówi żonę, żeby mu towarzyszyła. Oboje jednak będą mieć inną wizję wspólnej wyprawy.
Z kolei Patrycja (Joanna Liszowska) zdecyduje się ulec namowom Wiktora (Paweł Deląg) i da mu jeszcze jedną szansę. Czy znajdzie u jego boku szczęście?
Wyjątkowo trudne wybory czekają też Zuzę (Anita Sokołowska). Związek z Jerzym (Mariusz Bonaszewski) to już definitywnie przeszłość. Nie znaczy to jednak, że w jej sercu będzie królował jeden mężczyzna.
Kiedy związek z Markiem (Radosław Pazura) zacznie się na nowo układać, na horyzoncie ponownie pojawi się Jasiek (Marek Bukowski)! Co więcej, dawny ukochany Zuzy znów będzie wolnym mężczyzną, bo jego związek z Beatą (Karolina Nowakowska) zakończy się nieoczekiwanym rozstaniem.
Nuda nie grozi także Indze (Małgorzata Socha). Życie u boku Roberta (Krzysztof Wieszczek) nie będzie sielanką, bo mężczyzna bardziej odnajdzie się w roli ojca, niż partnera.
Przeglądając zdjęcia z wesela Anki i Pawła, Inga przypomni sobie przystojnego fotografa Jacka (Konrad Eleryk). Zacznie się z nim spotykać...
MJ