"Przyjaciółki": Nowa seria na wiosnę
Życie nie szczędzi im wyzwań, ale mogą liczyć na siebie. Ich przyjaźń jest silniejsza niż codzienne (a także niecodzienne) kłopoty. Co nowego czeka bohaterki w powstającej obecnie kolejnej serii "Przyjaciółek"?
"Położenie wszystkich, nie licząc Zuzy (Anita Sokołowska) jest nie do pozazdroszczenia. Inga (Małgorzata Socha) nie ma pracy ani faceta i nie zanosi się na zmiany. Anka (Magdalena Stużyńska) po odkryciu, że Paweł znowu ją zdradza, postanawia się z nim rozwieść. Patrycja (Joanna Liszowska) uważa, że nie może być już z Michałem. Jest przekonana, że jej bezpłodność to poważny problem, który z pewnością zniszczyłby ich miłość" - mówi reżyser Grzegorz Kuczeriszka.
Ekipa pracuje na podwórku na warszawskim Żoliborzu. Przed chwilą oburzona Inga miała tu ostrą sprzeczkę z nowym sąsiadem (Filip Bobek). Jej irytacja wynika z tego, że Szymon nie sprząta po swoim psie i słucha bardzo głośnej muzyki.
- Wprowadziła się do nowego mieszkania i jak zwykle ma pod górkę - mówi Małgorzata Socha. - Nie będzie miała łatwo, konflikt przybierze na sile - potwierdza Filip Bobek.
Jego bohater, szanowany dentysta, samotnik, uważa Ingę za "czepialską paniusię" i bywa złośliwy, gdy nadepnie mu na odcisk.
- Z byłym mężem również czekają ją kłopoty. Andrzej kocha swoją sekretarkę Dorotę, ale z drugiej strony trudno mu wymazać z pamięci byłą żonę. Będzie naprawdę ciekawie - mówi Adam Adamonis-Krawczyk.
- Inga i Dorota zaczną czuć się coraz lepiej w swoim towarzystwie - dodaje Agnieszka Sienkiewicz, chwaląc charakteryzatorki, dzięki którym jej bohaterka wygląda "coraz bardziej wystrzałowo". Zmiany czekają Zuzę. - Zatwardziała do tej pory singielka jest w związku. Ale życie we dwójkę z Wojtkiem (Lesław Żurek) nie jest pozbawione napięć - dodaje Anita Sokołowska.
Nową serię zobaczymy na wiosnę.
ART