"Przyjaciółki": Małgorzata Socha traktuje małżeństwo jak... przygodę!
Małgorzata Socha, czyli Inga Gruszewska z „Przyjaciółek”, twierdzi, że małżeństwo to nie tylko romantyczne zrywy, ale też nieustanna... harówka. - Ja na wszystko sobie ciężko zapracowałam – mówi.
Małgorzata Socha była zaledwie szesnastolatką, gdy poznała swojego przyszłego męża, Krzysztofa. Za rok minie dokładnie 20 lat od dnia, kiedy po raz pierwszy spojrzeli sobie w oczy i zakochali się w sobie.
- To była wakacyjna miłość - wspominała w wywiadzie, dodając, że Krzysztof był ratownikiem na nadmorskim kąpielisku, najprzystojniejszym chłopakiem w całej okolicy i ona, jako estetka, po prostu nie mogła nie zwrócić na niego uwagi.
Małgorzata Socha i Krzysztof Wiśniewski pochodzą z różnych miast. Gdy spotkali się po raz pierwszy, każde z nich miało zupełnie inny pomysł na życie, dzieliło ich wiele kilometrów. Kontaktowali się ze sobą codziennie, wisząc na telefonie albo pisząc maile.
- Nasze uczucie wybuchło jednak tak naprawdę dopiero, gdy skończyłam szkołę teatralną - opowiada aktorka.
Dziś Małgorzata Socha mówi, że małżeństwo to najwspanialsza... przygoda jej życia i przygoda na całe życie.
- To skok na głęboką wodę. Cały czas uczę się pływać, żeby nie zacząć dryfować - żartuje.
Serialowa Inga z "Przyjaciółek", pytana o receptę na udany związek, bez wahania mówi, że trzeba słuchać siebie nawzajem, mieć dla siebie czas i poświęcać ukochanej osobie mnóstwo uwagi.
- Najważniejsze, żeby się ze sobą przyjaźnić. Jak się przyjaźni ze swoim mężem, partnerem, narzeczonym, to już jest połowa sukcesu - twierdzi.
Małgorzata Socha, choć niektóre koleżanki mówiły jej, że wszystko, co fajne w związku, kończy się po ślubie, bez wahania zgodziła się zostać żoną Krzysztofa. Na własnej skórze przekonała się, że przyjaciółki nie miały racji...
- Zobaczyłam, że po ślubie możemy przeżyć razem wiele nowych rzeczy - przyznała w wywiadzie.
Najważniejszym do tej pory wydarzeniem we wspólnym życiu Małgosi i Krzysztofa było pojawienie się na świecie ich córeczki Zosi (11 sierpnia dziewczynka skończy 2 lata). Aktorka i jej mąż nie kryją, że myślą o drugim dziecku. Jak informuje jeden z tabloidów, Małgorzata Socha chciałaby ponownie zostać mamą już w przyszłym roku!