"Przyjaciółki": Leszek i Paweł walczą o serce Anki?
Anka przyłapie Pawła (Bartek Kasprzykowski) i Leszka (Przemysław Sadowski) na męskiej konfrontacji. Wojtek (Lesław Żurek) zaprosi Zuzę na...kawę. Robert (Krzysztof Wieszczek) nie przestanie myśleć o Indze. Tymczasem Patrycja wróci z synkiem do domu...
Patrycja i Michał (Marcin Rogacewicz) wreszcie mogą zabrać małego Mikołaja (Alan Zaboklicki) do domu. Dziewczyny postanawiają odciążyć bardzo już zmęczoną Patrycję i wysyłają ją na drzemkę, a same zajmują się Mikołajem. Elżbieta, matka Michała, ( Elżbieta Jarosik) wprowadza się do Patrycji i Michała. Oświadcza, że będzie im pomagać przy dziecku.
Zuza po namowach mamy postanawia spotkać się z Wojtkiem. Leszek chce pomóc Ance i naprawić rynnę, ale gdy przyjeżdża do niej, nie zastaje Strzeleckiej w mieszkaniu. Koło domu kręci się Paweł, którego Leszek bierze za kolejnego włamywacza. Postanawia interweniować i nokautuje Pawła. Anka właśnie podjeżdża i widzi tę sytuację. Natychmiast rozdziela panów i wyjaśnia, że Paweł to jej były mąż.
Paweł znacznie bardziej ucierpiał - Leszek w młodości trenował zapasy. Anka jest pod wrażeniem zręczności Leszka, nie spodziewała się po nim takich umiejętności...
Inga postanawia skorzystać z wolnego wieczoru i spotkać się z Robertem. Stroi się długo i wychodzi na randkę. Jednak na miejscu nie zastaje Roberta. Zdenerwowana i upokorzona wraca do domu, gdzie zastaje Andrzeja i płaczącą Hanię. Były mąż jest wściekły na Ingę za to, że zostawiła córkę bez opieki, uważa, że jest nieodpowiedzialna i proponuje naprzemienną opiekę nad dzieckiem.
Jak Patrycja poradzi sobie z teściową? Czy Zuza nadal coś czuje do Wojtka? Czy Robertowi zależy na Indze? Czy Leszek ma szansę u Anki? Wszystkiego dowiemy się już w czwartek, 24 września o godzinie 21:05 w Polsacie.