Przyjaciółki
Ocena
serialu
8,3
Bardzo dobry
Ocen: 7599
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Przyjaciółki": Joanna Liszowska będzie miała własny klub sportowy?

​Niewykluczone, że Joanna Liszowska, czyli Patrycja Kochan z "Przyjaciółek", zostanie wkrótce... maskotką szwedzkiej drużyny piłkarskiej. Mąż aktorki zamierza bowiem kupić klub sportowy!





Joanna Liszowska nie ma nic przeciwko, by jej mąż - szwedzki biznesmen Ola Serneke - sponsorował sportowców, co zresztą robi od lat, ale kiedy dowiedziała się, że zamierza kupić klub IFK Goeteborg, kategorycznie sprzeciwiła się temu pomysłowi. Aktorka uznała bowiem, że sprawy związane z należytym kierowaniem tego rodzaju klubem mogą całkowicie pochłonąć jej ukochanego i odciągnąć go od rodziny.

Reporterzy tygodnika "Świat i Ludzie" dotarli do informacji, że IFK Goeteborg jest od pewnego czasu powodem sprzeczek między gwiazdą "Przyjaciółek" i Szwedem, którego poślubiła dokładnie 5 lat temu. Podobno piłka nożna (mąż Joanny jest wielkim fanem tej dyscypliny sportowej) to od niedawna w domu aktorki temat tabu!

Reklama

Ola Serneke uznawany jest w swojej ojczyźnie za prawdziwego rekina biznesu. Wszystko, do czego przyłoży rękę, zaczyna przynosić zyski, a firmy, które posiada i których jest współwłaścicielem (ma potężną firmę budowlaną i udziały w 21 spółkach), należą do najprężniej działających przedsiębiorstw w Szwecji.

Biznesmen uwielbia wprost wyzwania i nie boi się inwestować dużych pieniędzy w przedsięwzięcia, w których powodzenie wierzy. Niedawno doszedł do wniosku, że zamiast sponsorować jeden z klubów sportowych, powinien go po prostu kupić! Drużyna IFK Goeteborg ma na swoim koncie wielokrotne mistrzostwo Szwecji, kilka razy sięgała po Puchar Szwecji, a dwukrotnie zdobyła Puchar UEFA.

Ponoć mąż Joanny Liszowskiej uważa, że jeśli weźmie sportowców pod opiekę i zapewni im idealne warunki do treningów, zaczną osiągać jeszcze lepsze wyniki. Aktorka kategorycznie sprzeciwia się pomysłowi zakupu klubu i wierzy, że przekona ukochanego, by zrezygnował z realizacji swoich planów.

Niewykluczone jednak, iż Ola Serneke postawi na swoim i Joanna zostanie wkrótce... pierwszą damą szwedzkiej piłki nożnej! 

Agencja W. Impact
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Liszowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy