"Przyjaciółki": Inga poznaje swoją siostrę!
Jerzy (Mariusz Bonaszewski) przywozi do Polski Kate (Ilona Lewandowska), swoją drugą córkę, która wpadła w tarapaty...
Inga (Małgorzata Socha) jest wściekła na ojca, że wyjechał z kraju nie mówiąc nikomu, dokąd i po co. Zuza martwi się o Gintera. Wyłącza telefon, dlatego Jerzy musi połączyć się ze swoją starszą córką, by jej powiedzieć, że przebywa w Londynie, ponieważ Kate, jego druga córka, ma poważne kłopoty. Obiecuje jednak, że lada dzień wróci...
Jerzy dotrzymuje słowa. Zaskakujące dla Zuzy i Ingi jest to, że do Polski przylatuje w towarzystwie niesfornej córki, która jest bezczelna i arogancka. Przyjazd Kate do Warszawy komplikuje życie nie tylko Ingi, ale i Zuzy, z którą Jerzy nareszcie się spotyka.
Przeprasza ukochaną, że nie dawał znaku życia. Przypomina, że ona też jest temu winna, bo miała wyłączoną komórkę. Potem przerywa spotkanie z Markiewicz, aby pomóc swojej córce, która zgubiła portfel i z tego powodu wpadła w rozpacz.
Zuza decyduje się, że pojedzie razem z nim, ponieważ tym sposobem spędzą chociaż trochę czasu razem. W barze znajdują pijaną Kate, która podrywa obcych mężczyzn. Na dodatek okazuje się, że dziewczyna skłamała, bo miała portfel przy sobie. Zuza nie kryje oburzenia, jednak Jerzy przekonuje kochankę, że jeszcze jej to wynagrodzi...
Tymczasem Inga ma coraz większe problemy z Hanią. Pod nieobecność jej i Szymona, dziewczynka robi z koleżankami straszny bałagan w pokoju dentysty. Co gorsza, brudzi sokiem pomidorowym jego koszule, co doprowadza do kłótni pomiędzy dziewczynką, Ingą a wściekłym poszkodowanym. W efekcie sprzeczki Szymon wychodzi z Blue na spacer. W drzwiach mija się z Dorotą, która przyszła, aby wypytać się o Łukasza.
Widząc, że atmosfera w mieszkaniu nie jest najlepsza, proponuje, że mogłaby zabrać Hanię na zakupy. Inga nie jest przekonana do tego pomysłu, ale ostatecznie się zgadza. Dochodzi do wniosku, że wreszcie będzie miała wolny wieczór z Szymonem. Po zakupach Dorota bierze Hanię do domu kultury, gdzie ma nadzieję spotkać Łukasza. Nie myli się, wreszcie na niego wpada i nawiązuje rozmowę.
Nie zauważa jednak, że Hania znika! Gdy tylko Gruszewska dowiaduje się o tym, natychmiast jedzie z Szymonem do Rozwenc. Na miejscu okazuje się, że Hania się już znalazła. To nie uspokaja Ingi, która zarzuca przyjaciółce, że jej córka była tylko pretekstem do spotkania z Łukaszem. Po powrocie do domu Szymon i Gruszewska zaczynają się sprzeczać. Romantyczny wieczór kończy się więc kłótnią.
msob