"Przyjaciółki": Ewa Kasprzyk znów szokuje!
Najdojrzalsza uczestniczka "Tańca z gwiazdami", Ewa Kasprzyk, czyli Maria Strzelecka z "Przyjaciółek", jest bardzo zdeterminowana, by jak najdłużej zabawić w programie. Jednak metody, które stosuje Ewa Kasprzyk mogą zaskoczyć każdego!
- Rehabilitant mi polecił. Przez pierwsze 8 dni - 300 ml dziennie z paszą lub bezpośrednio do pyska - czyta gwiazda z ulotki. Niestety nie dodała, jaką pasze stosuje. - Wypiłam już pół butelki. I dzięki Bogu, jestem bezkontuzyjna. Już nawet ćwiczę do szpagatu. Tam jest czysty kwas hialuronowy. A w tych ampułkach, które leżą na stole, mam jeszcze kolagen, ale to już są ludzkie dawki. W moim wieku w każdej chwili może mi coś chrupnąć - zdradza aktorka w rozmowie z "Vivą!".
Ewa Kasprzyk chce mieć końskie zdrowie, ale nie tylko!
- Mnie już od dawna nie wybacza się wieku. To znaczy może nie tyle wieku, ile rzeczy, które robię, a które - rzekomo - nie są przynależne do mojego wieku. No bo czy w moim wieku wypada nosić mini, skakać ze spadochronem, ćwiczyć tajski boks w Tajlandii czy tańczyć z gwiazdami?
Niektórzy tę moją otwartość nazywają odwagą, inni bezczelnością, prowokacją, czymś, co ma być skandaliczne. A to jestem ja, taką mam osobowość - mówi aktorka.
Czy Ewa Kasprzyk będzie "czarnym koniem" tej edycji show?