"Przyjaciółki": Ewa Kasprzyk o małżeństwie: "To przywiązanie"
Aktorka Ewa Kasprzyk, czyli Maria Strzelecka z "Przyjaciółek", pierwszy raz tak szczerze opowiedziała o swoim mężu!
Ewa Kasprzyk mimo dojrzałego wieku, wciąż przyciąga spojrzenia mężczyzn. Ale gwiazda nie ma zamiaru rozstawać się z mężem, Jerzym Bernatowiczem. I choć para od lat mieszka osobno, to aktorka zaręcza, że jej związkowi nic nie zagraża!
- Myślę, że to jest rodzaj miłości- przywiązanie, sentyment, przyjaźń. Miłość po tylu latach polega też na tym, by być dla siebie dobrym, nawet jak się jest daleko. Pierwszy telefon, jaki wykonuję w razie potrzeby, jest do męża - wyznała aktorka w wywiadzie dla "Kobiety i życia".
Ewa Kasprzyk od lat mieszka w Warszawie, a mąż wciąż na Wybrzeżu...
- Często przyjeżdża do mnie do Warszawy. Jego praca związana jest z morzem, a morza nie przeniesie do Warszawy.- śmieje się gwiazda- Poza tym się przyzwyczaiłam. Już tak czternaście lat żyjemy na odległość. Kiedy przyjechałam do Warszawy, myślałam, że tylko na rok. A potem mijały kolejne lata.
Jeśli wierzyć plotkom, nie były to łatwe lata dla męża aktorki. Kilka lat temu Ewie Kasprzyk przypisywano romans z dużo młodszym mężczyzną!
- On nie czyta tych głupot. Zresztą, dajemy sobie dużo wolności - mówi Ewa Kasprzyk.
Mimo to gwiazda przyznaje, że można trwać w związku mimo niewierności...
- Były chwile zwątpienia. Ja to nazywam słabością albo ułomnością. Przecież wszyscy mamy jakieś słabości. Trzeba sobie nawzajem wybaczać. Jesteśmy tylko ludźmi. My daliśmy sobie dużo wolności. Może czasem wykorzystaliśmy ją za bardzo. Ale najważniejsze, że wciąż chcemy być razem - podkreśla aktorka.
