​"Przyjaciółki": Co prywatnie łączy ekranowe bohaterki?

"Przyjaźń powinna się opierać na bezgranicznej akceptacji i absolutnym zaufaniu, sprawdza się latami, przede wszystkim w trudnych sytuacjach, ale jeśli się sprawdza - warto oddać dla niej wszystko" - mówiły zgodnie aktorki przy okazji premiery pierwszej serii. 

Fani serialu często zastanawiają się, jakie relacje łączą aktorki na planie. Czy również się przyjaźnią jak ich ekranowe bohaterki? A może wolą się unikać na planie? Joanna Liszowska powiedziała nam wywiadzie: "Tak, nie spotykamy się regularnie na kawkach, jak nasze bohaterki, ale (...) jest ta wieź i właściwie ona się zawiązała od pierwszego spotkania przed powstaniem pierwszego sezonu". 

Małgorzata Socha w rozmowie z nami stwierdziła: "My jesteśmy super paczką. Ja sobie na przykład nie wyobrażam, jakby miało nie być tego serialu, ponieważ te nasze spotkania są szalenie emocjonujące i zabawne (...) To jest na pewno bardzo serdeczna, taka relacja ciepła, przyjacielska. Bardzo dużo rzeczy mamy wspólnych, bardzo wiele rzeczy nas łączy". Anita Sokołowska zwraca uwagę, że aktorzy cały czas mają energię i pogodę ducha, aby utrzymać wysoki poziom serialu.

W nadchodzącym czasie wiele wyzwań czeka zarówno aktorki, jak i ich bohaterki. Co czeka Zuzę, Ingę, Ankę i Patrycję? O tym przekonamy się w nowym sezonie "Przyjaciółek", który na antenie Polsatu już dziś o 21:05!

Serial "Przyjaciółki" dostępny jest w pakiecie Ipla Premium! Kliknij i oglądaj już teraz! 

Pierwszy sezon "Przyjaciółek" zadebiutował w 2012 roku. Główne bohaterki - Inga (Małgorzata Socha), Anka (Magdalena Stużyńska), Zuza (Anita Sokołowska) i Patrycja (Joanna Liszowska) znały się ze szkoły.

Już wtedy, gdy chodziły do liceum, łączyła je wielka przyjaźń. Były nierozłączne! Po maturze każda z nich poszła w swoją stronę, ich drogi rozeszły się, a przyjaźń przyblakła. 

Kiedy po latach spotkały się na zjeździe absolwentów, zrozumiały, że potrzebują się nawzajem jak nigdy dotąd. Przyjaciółki już wiele razem przeżyły - świętowały zawodowe sukcesy, narodziny ukochanych dzieci, wznosiły toasty na ślubach, pocieszały po rozstaniach. Gdy któraś z nich traciła grunt pod nogami, bez zastanowienia biegły na pomoc, nawet gdy wymagało to pokonania setek kilometrów.

Od tamtej pory zmieniły się nie tylko serialowe bohaterki, ale również ich odtwórczynie. Małgorzata Socha, czyli serialowa Inga, bez wahania dałaby się oszpecić dla roli. Mówi, że nie zawsze musi wyglądać ładnie, bo jest aktorką a nie modelką. Z największym sentymentem wspomina swoją rolę w serialu "Stacyjka", choć jej bohaterka była brzydulą! 

Od swojego aktorskiego debiutu przeszła długą i zawiłą drogę. Zawodowe doświadczenie zdobywała w serialach. Ma w swoim dorobku udział w ponad trzydziestu produkcjach tego typu! W niektórych zagrała gościnnie, w innych stworzyła duże i zapadające w pamięć kreacje.

Joanna Liszowska jest dzisiaj jedną z najseksowniejszych polskich gwiazd. O jej metamorfozach i stylizacjach zawsze jest głośno. Od dawna wiadomo, że świetnie się czuje w swoim ciele i potrafi po mistrzowsku eksponować wszystkie atuty, którymi obdarzyła ją natura.

Utalentowana aktorka, tak samo jak Małgorzata Socha, musiała przejść wiele, zanim stała się prawdziwą gwiazdą. 

Joanna Liszowska jest absolwentką Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Joanna Liszowska jest też utalentowaną wokalistką. W 2001 roku zajęła trzecie miejsce na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu. W 2007 roku wygrała program "Jako oni śpiewają". Aktorka nie może narzekać na brak ciekawych propozycji.

Magdalena Stużyńska jest kobietą wielu talentów. Gra, śpiewa i biegle mówi w trzech językach. Urodziła się w Giżycku, ale dorastała w Warszawie. Aktorstwem zaczęła się interesować w szkole. Jako młoda dziewczyna należała do ogniska teatralnego przy Teatrze Ochoty.

W wieku 15 lat wystąpiła w spektaklu teatralnym Eksperyment w reżyserii Haliny Machulskiej. Magdalena Stużyńska nie ukrywa, że najważniejszą rolą jest dla niej rola matki. Prywatnie związana jest z Łukaszem Brauerem, z którym wychowują dwóch synów.

Gwiazda konsekwentnie oddziela życie zawodowe od prywatnego.

Anicie Sokołowskiej uśmiech praktycznie nie schodzi z twarzy. Chociaż wciela się w rolę Zuzy już od ośmiu lat, to nie nudzi jej się ta postać. Aktorka ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Filmową, Telewizyjną i Teatralną im. Leona Schillera w Łodzi.

Zadebiutowała etiudami szkolnymi. Po latach wspominała, że jako świeżo-upieczona absolwentka chciała razem ze znajomymi założyć własny teatr. Widzowie pierwszy raz na ekranie zobaczyli ją w serialu "Trędowata".

Dwanaście lat po premierze "Trędowatej" Anita Sokołowska została jedną z "Przyjaciółek" oraz ulubienicą widzów.