Przyjaciółki
Ocena
serialu
8,3
Bardzo dobry
Ocen: 7605
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Przyjaciółki": Agnieszka Sienkiewicz wraca z urlopu macierzyńskiego

Agnieszka Sienkiewicz, czyli Dorota z „Przyjaciółek”, która na początku kwietnia po raz pierwszy została mamą, nie śpieszy się z powrotem do pracy przed kamerą. Choć zdjęcia do nowej serii serialu Telewizji Polsat zaczynają się lada moment, większość scen z udziałem aktorki powstanie dopiero we wrześniu.

Agnieszka Sienkiewicz postanowiła po urodzeniu córeczki iść na długi urlop macierzyński. Chciała jak najdłużej być przy malutkiej Zosi i poświęcać jej każdą chwilę. Aktorka świetnie zna się na opiece nad dziećmi, bo kiedyś pracowała jako niania i wolontariuszka w Interwencyjnym Ośrodku Preadopcyjnym w Otwocku, gdzie opiekowała się niemowlętami czekającymi na swe nowe domy.

Kiedy niedawno zapadła decyzja o realizacji kolejnej - ósmej już serii "Przyjaciółek" - a Agnieszka Sienkiewicz dowiedziała się, że wątek Doroty, w którą się wciela, ma zostać rozbudowany, nie była przekonana, czy powinna już wracać do pracy. Na szczęście większość zdjęć z jej udziałem jest zaplanowana na wrzesień, więc może jeszcze przez całe wakacje być z córeczką.

Reklama

Agnieszka od dawna marzyła, by mieć cudowną rodzinę i poznać smak macierzyństwa.

Jej poprzedni partner nie był gotowy spełnić jej pragnienia... Rozstali się. Aktorka znalazła pocieszenie w ramionach przystojnego biznesmena z Łodzi, Mikołaja Gauera. Zakochała się w nim bez pamięci i była nawet gotowa poświęcić karierę, by wieść spokojne życie u boku ukochanego.

Podobno już po kilku tygodniach znajomości z nim była pewna, że to ten jedyny - mężczyzna, który zostanie ojcem jej dzieci! Kiedy na świat przyszła ich córeczka, Agnieszka wyznała, że spełniło się jej największe marzenie. Niewykluczone, że jeszcze w tym roku Mikołaj Gauer poprowadzi ją do ołtarza...

Wiadomo już, że Agnieszka Sienkiewicz na pewno pojawi się w 8. serii "Przyjaciółek", ale poprosiła producentów serialu, by tak zaplanowali jej pracę na planie, aby miała przerwy na karmienie Zosi i mogła mieć córkę cały czas na oku.

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy