Joanna Liszowska: "Swoich dzieci nie rozpieszczam!"
Choć aktorka i jej mąż mają grube portfele, rozsądnie dawkują swoim dziewczynkom świąteczne przyjemności!
Joanna Liszowska, czyli Patrycja Kochan z "Przyjaciółek", ma dwie córeczki: dwuletnią Emmę i dwumiesięczną Stellę. Gwiazda chciałaby, by jej córeczki czuły, że zbliżające się Święta to wyjątkowy czas!
- Moje dziewczynki są jeszcze malutkie. Starsza Emma dopiero zaczyna dostrzegać i doceniać wagę tych wszystkich wydarzeń - wyznała aktorka w wywiadzie dla magazynu "Grazia".
Ale Joannę martwi jedno: dziś dzieci są dosłownie zasypywane prezentami otrzymywanymi od każdego członka rodziny w Mikołajki i na Gwiazdkę. Aktorka obawia się, że taka ilość prezentów źle wpłynie na dzieci, które przestaną cieszyć się z samych Świąt:
- W Mikołajki, co pamiętam jeszcze z dzieciństwa, dostawałam jedynie słodycze i jakiś drobiazg. Teraz w wielu rodzinach daje się prezenty dwa razy, ale ja nie poddaję się takim nowościom - zaznacza gwiazda "Przyjaciółek".
Joanna Liszowska chce więc od małego wpoić dziewczynkom ważną zasadę: że trzeba cieszyć się z każdego drobiazgu, a także... samemu podarować coś innym:
- Chcę nauczyć je radości z dawania, a nie tylko z otrzymywania - mówi rozsądna mama, Joanna Liszowska.
