Przyjaciele Friends
Ocena
serialu
9
Super
Ocen: 1463
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Przyjaciele": Lisa Kudrow pożegnała Matthew Perry'ego

Lisa Kudrow jako ostatnia z głównej obsady "Przyjaciół" pożegnała w mediach społecznościowych zmarłego tragicznie Matthew Perry'ego. "Dziękuję za najlepsze 10 lat, jakie można sobie wymarzyć" - napisała we wzruszającym poście serialowa Phoebe Buffay.

Śmierć Matthew Perry'ego wstrząsnęła amerykańskim show-biznesem i milionami fanów "Przyjaciół". Serialowy Chandler Bing zmarł 28 października w wieku 54 lat. Aktor został znaleziony martwy w jacuzzi na terenie swojej posiadłości w Los Angeles. W akcie zgonu Perry'ego wskazano, że przyczyna jego śmierci pozostaje "niejednoznaczna", a określenie jej - "odroczone". Zagraniczne media spekulują, iż zmarł on w wyniku przypadkowego utonięcia, do którego miało doprowadzić nagłe zatrzymanie akcji serca. Aktor w przeszłości doświadczał bowiem problemów kardiologicznych.

Reklama

Perry'ego pożegnało wiele znanych postaci z branży rozrywkowej, takich jak Selma Blair, Viola Davis, Gwyneth Paltrow, Octavia Spencer czy Maggie Wheeler. 

Koledzy aktora z obsady "Przyjaciół" początkowo wystosowali jedynie krótkie wspólne oświadczenie, w którym podkreślili, że są "zdruzgotani" jego odejściem. "Byliśmy rodziną. Mamy mnóstwo do powiedzenia, ale potrzebujemy czasu, by oswoić się z tą niepojętą stratą" - wyznali.

Matthew Perry pożegnany przez pozostałe gwiazdy "Przyjaciół"

Po ponad dwóch tygodniach od śmierci serialowego Chandlera swoje wspomnienia o nim opublikowali Courteney CoxMatt LeBlanc, czyli odtwórcy ról Moniki Geller i Joeya Tribbianiego. "Jestem wdzięczna za każdą chwilę, którą spędziłam z tobą, Matty, i tęsknię za tobą każdego dnia" - napisała na Instagramie Cox. "Żegnam cię z ciężkim sercem, Matthew. Czas, który spędziliśmy razem, zaliczam do najlepszych momentów w moim życiu. To był zaszczyt dzielić z tobą scenę i móc nazywać cię swoim przyjacielem" - napisał z kolei LeBlanc.

W środę dołączyli do nich Jennifer AnistonDavid Schwimmer.

"Konieczność pożegnania się z Mattym wywołała szaloną falę emocji, jakich nigdy wcześniej nie odczułam. Na pewnym etapie życia wszyscy doświadczamy straty - straty życia albo miłości. Kiedy jesteś w stanie naprawdę zanurzyć się w żałobie, pozwala ci to poczuć wdzięczność za to, że pokochałeś kogoś tak głęboko. A my kochaliśmy go bezgranicznie. Był częścią naszego DNA. Zawsze była nas szóstka. To była rodzina, którą sobie wybraliśmy i która na zawsze odmieniła nasze życie. Matty uwielbiał rozśmieszać ludzi. Jak sam kiedyś powiedział, gdy nie słyszał śmiechu widowni, myślał, że zaraz umrze. Jego życie od tego zależało. Niewątpliwie odniósł na tym polu ogromny sukces" - napisała na Instagramie serialowa Rachel Green.

"Matty, dziękuję za dziesięć niesamowitych lat śmiechu i kreatywności. Nigdy nie zapomnę twojego niezwykłego komediowego wyczucia czasu i jakości twojej pracy. Potrafiłeś wziąć jeden prosty wers dialogu i uczynić z niego coś całkowicie oryginalnego i nieoczekiwanie zabawnego, co wciąż mnie zadziwia. Miałeś też dobre serce, a dzięki twojej hojności i dobroci mogliśmy stworzyć tę rodzinę składającą się z sześciorga nieznajomych" - wyznał Schwimmer.

Jako ostatnia z głównej obsady serialu pamiątkowy wpis w mediach społecznościowych opublikowała Lisa Kudrow, czyli odtwórczyni roli Phoebe Buffay. Nawiązała w nim do dawnych zmagań Perry'ego z uzależnieniem od alkoholu i leków opioidowych.

"Dziękuję, że rozśmieszałeś mnie do tego stopnia, że bolały mnie mięśnie, a łzy płynęły mi po twarzy każdego dnia. Dziękuję za Twoje otwarte serce w sześciostronnej relacji, która wymagała kompromisów. I za niezliczone rozmowy. Dziękuję, że pojawiałeś się w pracy, kiedy nie czułeś się najlepiej, a mimo to byłeś absolutnie genialny. Dziękuję za najlepsze 10 lat, jakie można sobie wymarzyć" - napisała aktorka.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Przyjaciele | Lisa Kudrow | Matthew Perry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy