"Przyjaciele" Kultowy serial powraca!
Chociaż minęło już 25 lat od premiery "Przyjaciół", to serial nadal budzi ogromne zainteresowanie. Od zakończenia serialu w 2004 roku fani liczy na powstanie kolejnych sezonów. Wszystko wskazuje na to, że wreszcie się doczekali.
W lutym do grona użytkowników Instagrama dołączył Matthew Perry. To już szósty, czyli ostatni członek głównej obsady "Przyjaciół", który zdecydował się na założenie konta. Gdy zdecydował się na dołączenie do swoich serialowych i prywatnych przyjaciół, w sieci zawrzało!
Wielbiciele serialowych przyjaciół nie przypuszczali, że dwa tygodnie później będą mieć kolejny powód do radości. Magazyn "Variety" własnie potwierdził powrót uwielbianych bohaterów. Monica, Rachel, Phoebe, Joe, Chandler i Ross pojawią się w odcinku specjalnym.
Courteney Cox, Jennifer Aniston, Lisa Kudrow, Matthew Perry, David Schwimmer zamieścili zdjęcie z serialu z podpisem "To się dzieje!". Fani natychmiast zasypali ich entuzjastycznymi komentarzami.
HBO Max od kilku miesięcy prowadziło rozmowy o ewentualnym wskrzeszeniu w nowej formie kultowych "Przyjaciół". Według zapowiedzi ma to być godzinny odcinek specjalny, przypominający nieco formą ostatnią reinkarnację "Beverly Hills, 90210". Negocjacje trwały dość długo. Producenci i aktorzy miesiącami nie mogli dojść do porozumienia. Według nieoficjalnych informacji aktorzy mogą liczyć na 2,5 mln dolarów wynagrodzenia za odcinek.
Marta Kauffman, producentka serialu "Przyjaciele", od razu zaznaczyła, że nie ma mowy o restarcie. "Serial prezentował ten okres w życiu, kiedy to przyjaciele są twoją rodziną. Gdy to prawdziwa rodzina staje się rodziną, wiele relacji zmienia się w naturalny sposób, wiele aktywności z życia znika. Ale nie chcemy przy tym zrobić filmu kontynuacji w stylu '20 lat później'" - dodał David Cane, producent i pisarz, dając tym samym sygnał, że nie będzie utartych schematów w fabule.