Gwiazdor "Przyjaciół" idzie na odwyk
Uzależnienie to jednak nic śmiesznego. Przekonał się o tym gwiazdor kultowego serialu komediowego "Przyjaciele", Matthew Perry. Aktor ogłosił, że zamierza zniknąć na miesiąc ze świata show-biznesu, by skupić się na dalszej walce z nałogami.
41-letni Perry od dawna walczy z uzależnieniami od leków przeciwbólowych, narkotyków i alkoholu. W 1997, a potem w 2001 roku gwiazdor przeszedł leczenie w klinice odwykowej. Choć aktor twierdzi, że od tamtego czasu nie wrócił do nałogu, zamierza teraz podjąć "środki zapobiegawcze", by nadal żyć w trzeźwości.
"Planuję obecnie wyjechać na miesiąc, aby skupić się na mojej trzeźwości i móc żyć dalej z dala od nałogu. Możecie zamieszczać złośliwe komentarze na mój temat w internecie" - napisał gwiazdor na swojej oficjalnej stronie.
Matthew Perry, który zyskał popularność na całym świecie dzięki roli Chandlera Binga w "Przyjaciołach", obecnie gra w serialu komediowym telewizji ABC "Mr. Sunshine".