Aktorka wróciła do serialowego hitu. Nie chce zapomnieć o zmarłym koledze z planu
Lisa Kudrow wielokrotnie mówiła, że nie widziała wielu odcinków "Przyjaciół", ponieważ zawstydzało ją oglądanie siebie na ekranie. Sytuacja zmieniła się po śmierci Matthew Perry'ego. Aktorka przyznała, że wróciła do kultowego sitcomu, by nie zapomnieć o zmarłym koledze z planu.
"Szczerze, nie byłam w stanie oglądać ['Przyjaciół'], to bardzo zawstydzające patrzeć na samą siebie. Jednak gdy skupiam się na Matthew, jest ok. To celebrowanie tego, jaki był zabawny — i takim chcę go pamiętać" - mówiła Kudrow w rozmowie z The Hollywood Reporter. Dodała, że podczas oglądania głośno się śmieje, bo wszyscy odtwórcy głównych ról są znakomici.
"Jestem pod ogromnym wrażeniem Courteney Cox, jestem pod ogromnym wrażeniem Jen [Aniston]. Oczywiście, Matthew był jedyny w swoim rodzaju. Przed nim nikt nie znał takiego rytmu komediowego. Matt LeBlanc jest wspaniały, David Schwimmer też. Czasem śmieję się nawet z tego, co ja robiłam. [...] To wciąż zawstydzające. W domu, gdy ktoś wejdzie do pokoju, gdy oglądam 'Przyjaciół', czuję się okropnie" - kontynuowała odtwórczyni roli Phoebe.
Aktorka dodała, że nie zawsze pamięta fabuły kolejnych odcinków. Nigdy nie zapomni jednak poczucia szczęścia, które towarzyszyło jej podczas realizacji serialu i pracy na planie. "Przez cały dzień się śmiałam" - wspominała. "Przede wszystkim przez Matthew, który miał jeden cel: Ile razy mogę kogoś rozśmieszyć jednego dnia? Każdego dnia śmieliśmy się więc tak mocno, że łzy spływały nam po twarzach".
Śmierć Perry'ego wstrząsnęła amerykańskim show-biznesem i milionami fanów "Przyjaciół". Serialowy Chandler Bing zmarł 28 października w wieku 54 lat. Aktor został znaleziony martwy w jacuzzi na terenie swojej posiadłości w Los Angeles.
"Matthew Perry, gwiazdor popularnego serialu 'Przyjaciele', zmarł w wyniku ostrego działania ketaminy, środka uspokajającego stosowanego czasami w leczeniu depresji" - podało w połowie grudnia 2023 roku biuro lekarza sądowego hrabstwa Los Angeles.
Ketamina jest środkiem znieczulającym, czasami nadużywanym w celach stymulujących lub euforycznych.
W raporcie koronera z sekcji zwłok aktora wyszczególniono, że do jego śmierci przyczyniły się również inne czynniki, takie jak "choroba niedokrwienna serca" i "działanie buprenorfiny", leku stosowanego w leczeniu uzależnienia od opioidów.