Koniec przygód Jacka Bauera?
Widzowie w najbliższym czasie nie zobaczą Jacka Bauera na dużym ekranie.
20th Century Fox kolejny raz zrezygnowało z produkcji pełnometrażowego filmu o agencie elitarnej jednostki antyterrorystycznej CTU.
Entertainment Weekly podaje, że producenci z Foxa odrzucili scenariusz Billy'ego Ray'a ("Stan gry"), który stanowił kontynuację serialu "24 godziny".
- Z moich źródeł wynika, że decyzja na temat produkcji pełnego metrażu jest tylko zawieszona - powiedział Howard Gordon, producent i scenarzysta serialu oraz oczekiwanego filmu kinowego.
- Wiem też, że odbywają się rozmowy na temat ponownego rozpatrzenia projektu. Nie bez powodu Tony Scott [reżyser/producent - przyp.red.] spotyka się z Kiefer'em Sutherlandem, z którym dyskutuje o kolejnych pomysłach - dodał.
Kiedy w maju minionego roku dobiegł końca ósmy sezon "24 godzin", aktor zdradził Entertainment Weekly, że koniec serialu jest zapowiedzią filmu.
- Realizacja fabuły to dla nas wszystkich ogromne wyzwanie ze względu na zmianę czasu, którym będziemy operować - przyznawał także Sutherland.
- Wydarzenia rozgrywające się w czasie rzeczywistym trzeba będzie rozegrać w ciągu dwóch godzin, zawęzić dotychczasową przestrzeń. Jestem tym bardzo podekscytowany!
Howard Gordon nie nudzi się oczekując na decyzję Foxa. Zajmuje się produkcją dwóch kolejnych seriali dla Showtime i Foxa, poza tym promuje swoją najnowszą powieść, thriller "Gideon's War" (pozostaje przy tym wierny rodzinie CTU - narrację audiobooka prowadzi agent Tony Almeida z "24 godzin", czyli Carlos Bernard). Gordon nie wierzy w to, że nadszedł koniec przygód Jacka Bauera.
- Byłem rozczarowany, kiedy okazało się, że Fox odrzucił scenariusz, ale mam nadzieję, że to nie była ostateczna decyzja z ich strony - stwierdził.
- Zwłaszcza, że dochodzą mnie słuchy, iż widzowie tęsknią za Jackiem. Jak widać jest w nim więcej życia, niż niektórzy się spodziewają! - dodał.