"Przereklamowani": Williams był dla niej jak ojciec
Sarah Michelle Gellar składa hołd Robinowi Williamsowi, nazywając go "ojcem, o którym zawsze marzyła".
Rodzinna więź, która zrodziła się między Sarą Michelle Gellar a Robinem Williamsem w trakcie realizacji serialu "Przereklamowani" sięgnęła daleko poza granice ekranu.
Aktorka, grająca córkę Williamsa w najnowszym sitcomie stacji CBS, wydała oświadczenie, chcąc w ten sposób złożyć hołd swojemu serialowemu tacie, który w poniedziałek w wieku 63 lat zmarł śmiercią samobójczą.
"Moje życie stało się lepszym, ponieważ znałam Robina Williamsa" - powiedziała Gellar.
"Dla moich dzieci był Wujkiem Robinem, dla wszystkich, z którymi pracował był najlepszym szefem, jakiego można sobie wyobrazić, a dla mnie nie był jedynie inspiracją, ale Ojcem, o którym zawsze marzyłam. Nie istnieje wystarczająco dużo przymiotników, aby opisać jak ogromnym światłem był dla tych, którzy kiedykolwiek mieli przyjemność go poznać. Każdego dnia będę za nim tęsknić, jednak wiem, że pamięć o nim będzie żyła wiecznie. A zwracając się do jego rodziny, chciałabym podziękować, że dali nam możliwość poznania go oraz współdzielenia radości, którą go obdarzali. Kochamy Cię, Twoi Przereklamowani".
Gellar, której oświadczenie ukazało się najpierw na People.com, dodała - "Bóg zesłał mi spokój, aby znosić to, czego nie potrafię zmienić, odwagę, aby zmienić to, co mogę zmienić oraz mądrość, dzięki której widzę różnicę".