Szyc i Urbańska w wersji 3D
Tego w polskim kinie jeszcze nie było! 30 września na ekrany trafi pierwszy polski film fabularny zrealizowany w technologii 3D - wielki fresk historyczny "1920 Bitwa warszawska" Jerzego Hoffmana.
W poniedziałek odbył się pierwszy pokaz nowego filmu Hoffmana i konferencja prasowa z udziałem twórców.
- Popłakałem się ze wzruszenia - powiedział po projekcji grający główną rolę Borys Szyc, czyli Jerzy Knape z "Przepisu na życie".
- Praca przy tym filmie była chyba największą zawodową przygodą mojego życia - dodał.
Także Natasza Urbańska, czyli Silene z "Fali zbrodni", nie kryła, że udział w filmie Jerzego Hoffmana był dla niej zaszczytem i wielkim wyzwaniem.
- Pan Jerzy kocha swoich aktorów, praca z nim to przyjemność. Jestem szczęśliwa, że spotkałam go na swojej zawodowej drodze - stwierdziła Natasza po pokazie.
Operator Sławomir Idziak zdradził, że realizacja pierwszego polskiego filmu 3D kosztowała 10 milionów dolarów.
- To niewiele w porównaniu z hollywoodzkimi produkcjami, ale udało się! - powiedział.
Akcja filmu rozpoczyna się w Warszawie, w 1920 roku. Jan (Borys Szyc), poeta i kawalerzysta, po otrzymaniu rozkazu wyjazdu na front polsko-bolszewicki, oświadcza się swojej narzeczonej Oli (Natasza Urbańska), aktorce teatru rewiowego. Ślubu udziela młodym ksiądz Ignacy Skorupka (Łukasz Garlicki). Podczas walk Jan trafia do niewoli. Jego los leży w rękach czekisty Bykowskiego (Adam Ferency), który ucieleśnia okrutne oblicze bolszewickiej rewolucji. Historia znajdzie finał w wielkiej bitwie, która na zawsze odmieni nie tylko losy Jana i Oli, ale całej dwudziestowiecznej Europy. Obok bohaterów fikcyjnych na ekranie pojawiają się także postacie historyczne: marszałek Józef Piłsudski (Daniel Olbrychski), generał Tadeusz Rozwadowski (Marian Dziędziel), pułkownik Wieniawa-Długoszowski (Bogusław Linda), a także Włodzimierz Lenin i Józef Stalin.
Film trafi na ekrany 30 września.
