Kaprysy uwodzicielki
Beata wie, że Andrzej nie jest wzorem wierności. A gdyby to ona miała być teraz tą zdradzoną? Nie wolno do tego dopuścić!
Kobieta w ciąży ma prawo do zmiennych nastrojów. A jeśli była kapryśna już wcześniej, jak Beata (Maja Ostaszewska), to trzeba mieć do niej naprawdę świętą cierpliwość. W odcinkach nowej serii „Przepisu na życie” zobaczymy, jak Andrzej (Piotr Adamczyk) znosi tę niełatwą próbę. Będzie bieganie do sklepu, a to po śledziki, a to po pączki. I znoszenie humorów kochanki. Zresztą Beata będzie miała prawdziwy, a nie wymyślony powód do irytacji. Jej dziecko to drugi w kolejności potomek Andrzeja.
Pierwsze, owoc jego ostatniej wspólnej, namiętnej nocy z Anką (Magdalena Kumorek) będzie już na świecie. Zainteresowanie taty maleństwem, choć godne pochwały, oznacza ciągłe wizyty u byłej żony. Na domiar złego pojawi się atrakcyjna Kasia (Anna Samusionek). Andrzej w sklepie weźmie ją za sprzedawczynię. Ona nie będzie tym zachwycona, ale wybaczy mu, bo nieznajomy ją zainteresuje. Beacie wpadnie zaś w oko nowy pielęgniarz Przemek (Sebastian Fabijański). Wypróbuje na nim uwodzicielskie chwyty Poli (Edyta Olszówka).
To będzie tylko gra, czy coś więcej?