Przepis na życie
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 1128
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Jak skończy się "Przepis na życie"?

Czy grana przez Magdalenę Kumorek kulinarna bogini o imieniu Anka dokona w finale właściwego wyboru?

Być może los zadecyduje o tym, z którym mężczyzną powinna się związać główna bohaterka "Przepisu na życie". Maciek (Lesław Żurek) nie daje za wygraną, ale nie trudno zauważyć, że sercu Anki coraz bliższy staje się Jerzy (Borys Szyc).

Anka zdążyła się już przyzwyczaić, że życie bywa pełne niespodzianek. Przekona się o tym także w jednym z ostatnich odcinków serialu.

Wszystko za sprawą zrozpaczonego z powodu wyjazdu ukochanego syna, Jerzego, który sięgnie po alkohol i niedysponowany zjawi się w pracy. Pech sprawi, że tego samego dnia z wizytacją zapowie się właścicielka restauracji "Imbir".

Reklama

Wszyscy wpadną w panikę. O dziwo, tylko ciężarna Anka zachowa zimną krew! Po pierwsze każe zamknąć szefa... w chłodni, po drugie przejmie kontrolę nad kuchnią.

Nieoczekiwana zamiana miejsc będzie miała szczęśliwe zakończenie. Adamowicz okaże się świetnym przywódcą, więc Knape otrzyma pochwałę od niczego nieświadomej właścicielki lokalu. W podziękowaniu zaprosi swoją wybawczynię do opery. Los znowu spłata im figla...

Co gorsza z placu boju o serce Anki nadal nie zamierza zejść Maciek. Być może sam Jerzy ułatwi mu miłosne manewry.

Knape nie będzie bowiem w stanie znieść rozłąki z synem, który na co dzień mieszka z matką w Berlinie. Dlatego w finałowym odcinku pierwszej serii "Przepisu na życie" postanowi rzucić wszystko i wyjechać do Niemiec.

Niestety Anka dowie się o tej decyzji nie od Jerzego (znów prześladować będzie ich pech i złośliwość rzeczy martwych, a dokładnie telefonów komórkowych), ale od osób trzecich. Otóż menedżerka "Imbiru" poinformuje ją, że... została nowym szefem kuchni. Adamowicz spyta, co w takim razie stanie się z jej dotychczasowym przełożonym i wówczas pozna prawdę.

Niespodziewane zniknięcie rywala za wszelką cenę postara się oczywiście wykorzystać Maciek...

Wygląda na to, że stacja TVN znalazła receptę na dobry serial. Lekki, autentycznie dowcipny i optymistyczny w przesłaniu "Przepis na życie" cieszy się sporym powodzeniem wśród widzów. Dlatego zabawne perypetie porzuconej przez męża mistrzyni patelni, będzie nam dane śledzić w kolejnym sezonie. Choć data emisji niestety nie jest jeszcze znana.

Kurier TV
Dowiedz się więcej na temat: Magdalena Kumorek | Borys Szyc | Lesław Żurek | Przepis na życie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy