Prosto w serce
Ocena
serialu
7,5
Dobry
Ocen: 1312
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Spontaniczny Sylwester

Filip Bobek, serialowy Artur Sagowski z "Prosto w serce", o Sylwestrze, postanowieniach noworocznych i karnawałowym balowaniu.

Jakie masz plany w związku z tegorocznym Sylwestrem?

- Zwykle spędzam go w gronie przyjaciół na kameralnych imprezkach. Jak będzie w tym roku? Nie planuję niczego konkretnego. Podejrzewam, że decyzję o tym, co będę robił 31 grudnia, podejmę zupełnie spontanicznie w ostatniej chwili. Lubię nutkę niepewności, dlatego cierpliwie i z zaciekawieniem czekam na to, co się wydarzy. Zresztą o wiele przyjemniej jest się mile zaskoczyć, niż nastawić na nie wiadomo co i potem rozczarować.

- Prawdę mówiąc, nie przepadam za Sylwestrem. Wymusza on na nas konieczność szampańskiej zabawy do białego rana. A ja nie lubię czuć się do czegokolwiek zmuszany. Wydaje mi się, że jeśli człowiek robi coś pod presją, to o dobrej zabawie zwykle może zapomnieć.

Reklama

Czy któryś z Sylwestrów zapadł Ci najgłębiej w pamięci?

- Kilka lat temu podczas zabawy sylwestrowej razem z przyjaciółmi wpadliśmy na pomysł, aby sporządzić listę z postanowieniami noworocznymi. Obiecaliśmy sobie, że wrócimy do niej za rok - o ile uda nam się spotkać w tym samym składzie, aby zweryfikować, ile z pozycji na liście zrealizowaliśmy. Dwanaście miesięcy po tym wydarzeniu znowu spędzaliśmy ze sobą Sylwestra. Mieliśmy duży ubaw podczas odczytywania zeszłorocznych postanowień, bo okazało się, że niewiele z nich spełniliśmy.

No właśnie, a co postanowisz sobie na rok 2011?

- Tak naprawdę to nie wierzę w skuteczność postanowień noworocznych. Dlatego ich nie robię. Uważam, że jeśli człowiek chce coś zmienić w swoim życiu, powinien wziąć się za siebie od zaraz. - - Oczywiście, znacznie trudniej o natychmiastową mobilizację, ale ona zdecydowanie bardziej popłaca.

Czy w karnawale także omijasz szerokim łukiem huczne balowanie?

- Dokładnie. Nie jestem zwolennikiem hucznych imprez czy zorganizowanych bali. Najlepiej czuję się w małym gronie.

Można Cię wtedy zobaczyć pląsającego po parkiecie?

- Zdarza się. Wszystko zależy od okazji i nastroju.

Ważne: Pilotażowy odcinek "Prosto w serce", zgromadził przed telewizorami blisko 2,6 mln widzów (dokładnie 2 598 444 mln). Emisja serialu zaczęła się 23 grudnia 2010 roku, ale regularna projekcja zaczyna się 3 stycznia 2011 roku, codziennie (poniedziałek - piątek) o godzinie 17.55.

Agencja W. Impact
Dowiedz się więcej na temat: Prosto w serce
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy