Podejrzany biznesmen
Dariusz Wnuk w serialu "Prosto w serce" użyczy swojej twarzy Nikodemowi, którego Rafał (Jacek Braciak) będzie próbował wykorzystać, by przejąć stanowisko brata.
Mimo pobytu Artura (Filip Bobek) w areszcie, w firmie odbędzie się zebranie rady nadzorczej.
Dariusza Wnuka, którego serialowa widownia doskonale pamięta jako Łukasza Dunina z "Samego Życia", zobaczymy w 73. odcinku "Prosto w serce" (emisja w środę 13 kwietnia). Grany przez niego Nikodem Barański dostanie zadanie specjalne od Rafała.
- Zastępcą przewodniczącego rady jest Nikodem Barański, przyjaciel z dawnych lat. Na mój sygnał wyjdzie z zebrania i pójdzie do toalety - starszy Sagowski wtajemniczy w swój plan Roberta (Michał Rolnicki), który w rzeczonej toalecie będzie miał wręczyć Barańskiemu teczkę zawierającą haki na Artura.
Monika Milewska (Anna Mucha) zwietrzy podstęp.
- Ten od latte jest jakiś podejrzany - stwierdzi. - Reszta wygląda normalnie. Po co spotykają się za plecami Artura? - swoimi wątpliwościami podzieli się z Basią (Marta Powałowska) i Wiki (Agnieszka Sienkiewicz).
Faktycznie podczas zebrania rady nadzorczej Nikodem zgłosi pod adresem Artura kolejne kompromitujące go zarzuty. Rafał zaś będzie udawał, że broni brata.
Nikodem, mimo iż ma świadomość, że proceder, w który dał się wciągnąć, jest nielegalny, ogłosi po naradzie odwołanie Artura z funkcji prezesa Sagowski Development. A on akurat opuści areszt...