Pierwszy buziak i... porwanie
Wypadek Artura Sagowskiego (Filip Bobek) na torze to dopiero początek dramatycznych a jednocześnie komicznych wydarzeń.
Ujawniamy, że Konstancja (Małgorzata Socha) jako pierwsza pojawi się w szpitalu, by udawać zatroskaną narzeczoną.
Zapomni, że Artur ostatnio zerwał z nią i wyrzucił z domu... Monika (Anna Mucha) również dotrze do lecznicy, by szepnąć Sagowskiemu, jak bardzo wszyscy - z nią na czele - bardzo go potrzebują. I właśnie wtedy po raz pierwszy go pocałuje. W usta. Nastąpi to w odcinku 45. "Prosto w serce" (emisja w piątek 4 marca). Artur będzie w tym momencie nieprzytomny.
Szczęśliwie okaże się, że auto Artura było solidnie zabezpieczone. Kierowcy nie stało się nic poważnego - lekarze stwierdzą jedynie szok pourazowy. Nie zmieni to faktu, że przy jego łóżku dojdzie do kłótni Konstancji z Moniką. A gdy Artur otworzy oczy, będzie chciał rozmawiać z Milewską.
Tymczasem Basia (Marta Powałowska) podsłucha rozmowę Rafała (Jacek Braciak), po której stwierdzi, że Arturowi grozi z jego strony niebezpieczeństwo.
Poinformuje o tym Monikę, która wpadnie na pomysł uprowadzenia Sagowskiego ze szpitala. Zdolności aktorskie Gośki i pielęgniarskie uniformy pomogą im zrealizować ten plan.
Tym sposobem Artur zamieszka z dziewczynami. Nic więc dziwnego, że Konstancja w asyście policjantów zapuka do ich drzwi...