Już planuje drugie dziecko?!
Świetnie wygląda. Promienieje radością. Ma tysiące planów, o których pisze swoim fanom. I... chce mieć wnet drugie dziecko?!
Niedawno jej znajomi zastanawiali się: jak ona zniesie pieluchy? Wycofa się całkiem z pracy? Zostanie kurą domową, odciętą od świata?
A Anna Mucha urodziła i... zakochała się w córce, 2-miesięcznej obecnie Stefanii. Co więcej, już planuje drugie dziecko! I chce, żeby było jeszcze bardziej medialne niż mała Stefcia.
Przed zajściem w ciążę Anna Mucha krytykowała młode matki. Że grzęzną w domu, izolują się od innych ludzi.
Dziś lubi być z córeczką. Nie kryje radości ze wspólnych chwil i opisuje je na blogu. Nie znaczy to jednak, że zajmuje się wyłącznie dzieckiem.
Niedawno TVP 1 wyemitowała dokument "Wędrowcy - Wigilia 2010". To reżyserski debiut aktorki, który kończyła na chwilę przed porodem. A dziś już zapowiada, że chce kontynuować przygodę z reżyserowaniem.
Jak twierdzi, ma dużo nowych propozycji i zastanawia się, które wybrać. Chce dalej grać, a póki co, chętnie pojawia się w telewizjach śniadaniowych.
Ostatnio odwiedziła dwie konkurencyjne stacje i... wyglądała kwitnąco! A energia wprost ją rozpierała!
"Mimo, że jestem udomowiona, żyję megaintensywnie. Wpadam na pomysły, którymi się zachwycam i zarażam innych" - pisze na blogu.
"Jedną, zmęczoną półkulę mózgu wyłączam, druga pracuje na zdwojonych obrotach. Jeśli wszystko się uda tak, jak to sobie wymyśliłam, ach... byłoby fantastycznie!" - dodaje.
Czy jej się wszystko uda, trudno wątpić. Wydaje się, że Mucha mama gra swą życiową rolę. I sama jest swoim reżyserem!