Do dwóch razy sztuka
Artur Sagowski (Filip Bobek) postanowi wziąć sprawy w swoje ręce i oświadczy się... Konstancji Grylak (Małgorzata Socha). Ich drugi ślub dojdzie do skutku.
Przypomnijmy, że w momencie, gdy Artur się wreszcie zorientował, że jest marionetką w rękach Grylakówny i własnego brata Rafała (Jacek Braciak), postanowił sięgnąć po metody poniżej pasa. Jednym z elementów jego nowej gry będzie oświadczenie się Konstancji! Ona z kolei - grając wielką damę - nie odpowie od razu, tylko poprosi o czas do namysłu. Oczywiście ostatecznie powie "tak".
Kiedy Artur będzie nalegał na jak najbliższy termin ślubu, wniebowzięta Grylakówna, która absolutnie nie zorientuje się, że Sagowski przejął ster, zgodzi się łaskawie, by ślub odbył się nawet następnego dnia. W tym samym czasie Artur będzie chciał spotkać się z Moniką (Anna Mucha), by wyjaśnić jej swoją strategię.
Niestety, bezskutecznie. Milewska bowiem będzie unikała kontaktu. A gdy przez przypadek dowie się o oświadczynach i ślubie, posądzi ukochanego o oszustwo. Ostatecznie Artur napisze do niej list, w którym wszystko dokładnie wytłumaczy. Ale czy ona zechce go przeczytać?
W dniu ślubu Artur przeprowadzi szczerą rozmowę z Adamem (Filip Tłokiński). Wyzna mu szczerze, że naprawdę kocha tylko Monikę, a z Konstancją żeni się wyłącznie ze względu na dzieci - Hanię (Amelia Gontarczuk), Laurę (Marianna Januszewicz) i Kubę (Wojtek Rotowski). Kuzyn spróbuje odwieść go od błędnej - jego zdaniem - decyzji o ślubie, ale nic nie wskóra.
Tak więc w 143. odcinku serialu "Prosto w serce" kierownik Urzędu Stanu Cywilnego ogłosi Konstancję Grylak i Artura Sagowskiego żoną i mężem... Uczyni to w obecności świadków: Wiki Sagowskiej i Rafała Sagowskiego. Konstancja oświadczy, że od dnia ślubu będzie nosiła nazwisko "Sagowska". Nie na darmo ćwiczyła podpis...
a.im.