Świętuje dziś 27. urodziny

Kiedy dwa lata temu Michał Mikołajczak kończył warszawską Akademię Teatralną, nie przypuszczał, że pierwszą rolą, jaką zagra na profesjonalnej scenie będzie rola, o której marzą niemal wszyscy młodzi aktorzy - Hamlet. W tytułowego bohatera najbardziej znanej tragedii Szekspira Michał wcielał się w krakowskim Teatrze STU na zmianę z Krzysztofem Kwiatkowskim, czyli Arturem Górskim z "Hotelu 52". Odniósł wielki sukces, ale nie chciał wiązać się z Krakowem na stałe, więc kiedy dostał propozycję dołączenia do zespołu warszawskiego Teatru Współczesnego, bez wahania ją przyjął. Ciekawostką jest, że przed stołeczną publicznością Michał Mikołajczak także zadebiutował w... "Hamlecie" - w przedstawieniu, w którym w duńskiego księcia wciela się Borys Szyc, czyli Jerzy Knappe z "Przepisu na życie", gra Horacego, przyjaciela Hamleta.

O przystojnego aktora szybko upomniała się też telewizja. Michał po raz pierwszy stanął przed kamerą tuż przed ukończeniem studiów, by zagrać w "Ludziach Chudego", ale dopiero rola Bartka w "Prawie Agaty" sprawiła, że zyskał popularność i sympatię widzów. Po emisji pierwszych odcinków serialu TVN jeden z portali uznał go nawet za najatrakcyjniejsze "nowe ciacho" w polskiej telewizji...

- Tego rodzaju popularność nie jest moim marzeniem - śmieje się Michał Mikołajczak, dodając, że chciałby, aby widzowie cenili go za to, jak gra, a nie za to, jak prezentuje się na ekranie.

Michał, który pracuje obecnie na planie filmu "Miasto44" Jana Komasy, zdaje sobie sprawę z pułapek, jakie czyhają na młodych aktorów grających w popularnych serialach. Mówi, że na razie udaje się mu ich unikać, bo ma spory dystans do siebie.

- Chciałbym uniknąć robienia kariery imprezowo-medialnej. Wolę, żeby było trudniej i wolniej, ale bez zapominania o tym, że najważniejsza jest praca nad sobą - twierdzi serialowy Bartek z "Prawa Agaty".

Dziś - 19 sierpnia - Michał Mikołajczak świętuje swe 27. urodziny.