"Pozostawieni": Polscy blogerzy oburzeni promocją serialu HBO
W ramach promocji nowego serialu "Pozostawieni", który wczoraj miał swój debiut na antenie, HBO Polska wysłało wybranym blogerom indywidualne maile reklamowe. Niektórzy z nich poczuli się urażeni tym, że bez ich zgody wykorzystano ich wizerunek, za co stacja przeprosiła.
Maile promujące serial "Pozostawieni" zostały wysłane w miniony weekend m.in. do Pawła Opydo (Zombiesamurai.pl), Elizy Wydrych (Fashionelka.pl) i Przemysława Pająka (Spidersweb.pl) - donosi portal Wirtualnemedia.pl.
Pierwszy z blogerów na swoim facebookowym profilu wyraz zamieścił zawartą w mailu grafikę informującą o rzekomym zamknięciu jego bloga oraz wyraził swoje oburzenie otrzymaniem takiej wiadomości:
"Czy ktoś sobie robi jaja? Tej wielkości firma w formie mailingu wysyła reklamę składającą się z WYMYŚLONYCH cytatów blogerów (nie tylko tej trójki, są inne wersje). Czyli mówiąc wprost: wykorzystano wizerunek twórców do reklamy bez ich zgody i podpisując nazwiskiem tych osób rzeczy, których oni w żadnym wypadku nie napisali.
Fail na całej linii. Czy ktoś dostał podobnego maila z wymyślonym cytatem ze mnie? Bo jak tak to podsyłam im wycenę takiego działania." - napisał Opydo.
- A czy ktoś oprócz mnie jeszcze negocjował udział w tej kampanii? - zapytał Maciej Budzich (Mediafun.pl) w jednym z licznych komentarzy, jakie znalazły się pod wpisem. - Dodam, że ostatecznie się nie dogadaliśmy... ale to było jakiś czas temu :) aż do dzisiaj :) - zaznaczył. - Wystawmy im fakturę - żartowała Eliza Wydrych.
HBO zreflektowało się i wysłało blogerom przeprosiny. Opublikował je na Facebooku Przemysław Pająk: "Na wstępie chcieliśmy przeprosić, jeśli w Twoich oczach - nasz mail był niezamówioną korespondencją reklamową. Nie chcieliśmy wywołać takiego wrażenia. Chcielibyśmy podkreślić, że mail o podobnym charakterze trafił tylko i wyłącznie do wybranej listy blogerów, których chcieliśmy zainteresować wspomnianą nową produkcją. Wiadomość, którą otrzymałeś, była dedykowana wyłącznie dla Ciebie i nie dostał jej nikt inny. Nie była to zakrojona szeroko akcja promocyjna" - głosi fragment maila od HBO adresowny do blogera.
Agnieszka Niburska, z HBO Polska potwierdza, że wizerunek blogerów wykorzystano bez ich wcześniejszej zgody:
- Przy czym chciałabym podkreślić, że ta forma komunikatu była skierowana personalnie do każdego z blogerów, a nie do szerokiej publiczności. Celem było przekazanie informacji o nowej produkcji w niestandardowy sposób - zaznacza. - Niektórzy blogerzy uznali korespondencję za część szerszej kampanii z ich udziałem, dlatego szybko wyjaśniliśmy, że była to wyłącznie dedykowana wysyłka do grona kilkunastu blogerów - dodaje.
Tłumaczenia HBO nei przekonały jednak Pawła Opydo: - Nie ma absolutnie znaczenia, do kogo została wysłana reklama. Została wysłana do grupy ludzi. Wąsko targetowana reklama to nadal reklama. Wizerunek grupy osób został wykorzystany do reklamy bez ich zgody. Ba, te same cytaty są na stronie www serialu - zauważył autor Zombiesamurai.pl