"Policjantki i policjanci": Białach w 9. edycji "Tańca z Gwiazdami"
Czy można połączyć pracę w siłach specjalnych, karierę muzyczną, aktorską i taniec? Oczywiście, że tak! Wystarczy spojrzeć na Mariusza Węgłowskiego. Gwiazdor serialu "Policjantki i policjanci" nie boi się żadnych wyzwań. Tym razem zamierza podbić parkiet programu "Dancing With The Stars. Taniec z Gwiazdami".
To bez wątpienia jeden z największych twardzieli w telewizji. Trudno się dziwić. Węgłowski niemal dwadzieścia lat pracował w jednostkach antyterrorystycznych. I choć praca komandosa była spełnieniem jego marzeń, to nigdy nie przestał też myśleć o karierze artystycznej. I to właśnie dla niej porzucił siły specjalne.
Dziś jego bohater - główna postać serialu "Policjantki i policjanci" - ma już rzeszę wiernych fanów, a Węgłowski nabrał ochoty na więcej. Jego wybór padł na słynny "Dancing With The Stars. Taniec z Gwiazdami".
- Bardzo lubię oglądać ten program. Naprawdę wiele się tam dzieje. Urzekła mnie genialna muzyka na żywo, barwne kostiumy, a nade wszystko prawdziwi i spontaniczni ludzie - zachwyca się aktor, którego, jak się okazuje, nigdy nie trzeba namawiać do tańca.
- Na każdej imprezie rodzinnej tańczę od początku do końca. Nie wiem na ile jest to atrakcyjne ale żadna ciocia mi do tej pory nie odmówiła, więc chyba nie jest najgorzej - dodaje ze śmiechem. O kondycję podczas długich treningów też się nie martwi, bo sport to jego wielka pasja i każdą wolną chwilę spędza na basenie lub siłowni.
Obawia się tylko jednego: - Boję się, że tuż przed występem umknie mi część choreografii, a wtedy będę musiał improwizować - mówi Węgłowski, zaraz jednak dodaje: - Na szczęście improwizacja to moja mocna strona.
Jeśli chcecie zobaczyć prawdziwego macho na parkiecie, to musicie obejrzeć 9. edycję "Dancing With The Stars. Taniec z Gwiazdami", która startuje już 1 marca!