Roman Garbowski nie żyje. Aktor znany z "Plebanii" zmarł w wieku 87 lat
Roman Garbowski nie żyje. Był polskim aktorem i reżyserem teatralnym. O jego śmierci poinformował na swojej stronie Teatr Lubuski. Garbowski miał na swojej stronie wiele ról, w tym telewizyjnych. Widzowie znali jego twarz z seriali "Na dobre i na złe" czy "Plebania".
Roman Garbowski nie żyje – podał na swojej stronie na Facebooku Teatr Lubuski, z którym artysta przez wiele lat był związany. Reżyser, lalkarz oraz aktor, którego publiczność telewizyjna znała m. in. z seriali "Na dobre i na złe" czy "Plebania", odszedł w wieku 87 lat.
"Rodzinie i bliskim Romana Garbowskiego przekazujemy wyrazy współczucia" – przekazał Teatr Lubuski.
Roman Garbowski urodził się 17 września 1935 roku. Na scenie zadebiutował 4 marca 1961 roku. Karierę zaczynał jako lalkarz w Teatrze Lalek "Pleciuga" w Szczecinie. W latach 70. razem ze swoją żoną Janiną Janiak-Garbowską grał na Scenie Lalkowej Lubuskiego Teatru w Zielonej Górze, natomiast w latach 80. dołączył do zespołu Teatru im. Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim.
Kilka lat później powrócił do Lubuskiego Teatru, z którym związany był aż do 1997 roku. Później założył i prowadził zielonogórskie Studio Teatralne "Komedianci".
"Zielonogórska publiczność zna Romana Garbowskiego z ról, m.in.: Dżepetta w "Pinokio, czyli przygody drewnianego pajacyka", Bagażowego w "Słudze dwóch panów", Gralona w "Balladynie", Spiskowca i Prezesa w "Kordianie" oraz wielu innych” – przypomina Teatr Lubuski.
Garbowski okazjonalnie występował też przed kamerą. Miał na swoim koncie role w filmach fabularnych: "Pianista", "Dzień, w którym umrę" czy "8 w poziomie". Wystąpił także w popularnych serialach telewizyjnych "Na dobre i na złe" i "Plebania".
Autor: Maria Staroń