Plebania
Ocena
serialu
7,8
Dobry
Ocen: 829
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Jak się gra w sutannie?

W polskich serialach księży jest pod dostatkiem. Aktorom nieprzyzwyczajonym do sutanny ten przyodziewek często sprawia nieprzewidziane trudności. Jak się gra w sutannie? Na to pytanie odpowiada Andrzej Perdjon, czyli ksiądz Heniek Grzyb z "Plebanii".

"Rola kapłana jest zbliżona do roli mundurowego - sutanna obliguje do pewnej odpowiedzialności" - twierdzi serialowy duchowny. " Staram się grać nie tyle księdza, co młodego człowieka, który poczuł w sobie powołanie".

Gdy aktor dostał rolę Heńka, poszedł do seminarium duchownego, aby tam podpatrzyć młodych kleryków.

"Oprócz tego dużo rozmawiałem z przyjacielem, który zanim trafił do szkoły teatralnej w Krakowie, przez rok przebywał w seminarium" - wspomina. "Utkwiły mi w pamięci jego słowa - księża to przede wszystkim zwykli ludzie. Oczywiście - uświęceni, ale z podobnymi co my wszyscy problemami, pokusami, poczuciem humoru, autoironią".

Reklama

Zdaniem Adriana Perdjona, granie księdza nie należy jednak do najprostszych zadań, bo odprawianie rytuałów kościelnych jest wyjątkowo skomplikowane.

"Gdy przygotowywałem się do sceny ostatniego namaszczenia, wpisałem to hasło w googlach. I nic nie znalazłem! Dlatego na planie musiałem zdać się na księdza konsultanta, który powiedział mi, co w jakiej kolejności powinienem zrobić".

Co ciekawe - także zakładanie sutanny przysparza wiele problemów.

"Przez całą jej długość trzeba zapiąć małe guziczki. Jest ich ponad 30. Na szczęście gram w atrapie i wtedy tych guzików jest znacznie mniej. Oryginalna sutanna to bardzo drogi strój, może nawet kosztować kilka tysięcy" - mówi serialowy Heniek Grzyb. "Jednak jako kostium sutanna jest bardzo wygodna. Należy tylko uważać przy wchodzeniu po schodach, bo można się potknąć".

Artur Żmijewski także opowiadał o trudach związanych z rolą osoby duchownej. Przeczytaj: "Czyta Koran, nosi dżinsy...".

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy