Gotowa na miłość
Natalia Lesz łapie wszystkie zawodowe szanse, ale pilnuje, aby nie przegapić w życiu tej najważniejszej - miłości.
Niedawno dołączyła Pani do obsady serialu "Plebania". Kim jest Pani bohaterka?
- Gram Agnieszkę, postać kompletnie różną od Ingi z "Tancerzy". Agnieszka to kobieta świadoma, dojrzała, ambitna i zdecydowana. Dąży do celu nie patrząc na konsekwencje, doskonale manipuluje ludźmi. Ma jednak, o czym niedługo przekonają się widzowie, dobre serce.
Wszyscy się zastanawiają, czy Agnieszka będzie miała romans z burmistrzem...
- Na pewno będzie prowokowała różne sytuacje, a burmistrz będzie podatny na jej sztuczki. Czy jednak Agnieszka odbije go narzeczonej? Zobaczymy!
Gra Pani w serialach, ale nie ukrywa, że największą pasją jest muzyka.
- To prawda. Już wkrótce wydaję nową płytę, która będzie podróżą w lata 80. z dużą ilością syntezatorów i brzmień elektronicznych.
Udaje się Pani wśród wielu obowiązków znaleźć czas na miłość?
- Nie można podchodzić do miłości tak, że dzisiaj jest na nią czas, a jutro go nie będzie. Myślę, że miłość nas sama znajduje, kiedy najmniej tego oczekujemy. Tak też bywa w moim przypadku. Dlatego na miłość jestem zawsze otwarta.
Rozmawiała: Agnieszka Tomczak