Agnieszka Włodarczyk odciśnie dłoń w Alei Gwiazd w Międzyzdrojach!

Takiego wyróżnienia Agnieszka Włodarczyk na pewno się nie spodziewała! To, że została zaproszona do pozostawienia odcisku dłoni w słynnej Alei Gwiazd w Międzyzdrojach, traktuje jak ogromny zaszczyt. Co prawda od ponad dwóch lat nie zagrała w żadnym serialu i filmie, ale ma przecież na swoim koncie role, które na trwałe zapisały się w historii polskiego kina...

Już jako czternastolatka zadebiutowała na scenie Teatru "Buffo" i zwróciła na siebie uwagę specjalistów od show-biznesu. "Ona będzie gwiazdą" - miał ponoć na jej widok powiedzieć Maciej Ślesicki, znany i ceniony reżyser filmowy i telewizyjny. Nie wiedział jeszcze wtedy, że to właśnie dzięki rolom w jego filmach Agnieszka stanie się znana i popularna. Kiedy Ślesicki szukał dziewczyny mogącej zagrać główną bohaterkę w filmie "Sara", przypomniał sobie o ślicznej nastolatce. Agnieszka bez trudu pokonała wszystkie rywalki starające się o tytułową rolę w "Sarze" i wkrótce stanęła przed kamerą obok Bogusława Lindy, Marka Perepeczko i Cezarego Pazury.

Po premierze filmu wszyscy mówili tylko o niej! Nie tylko dlatego, że okazała się utalentowaną aktorką, ale również z powodu jej... ciała. Rzadko się zdarza, by piętnastolatka (a tyle właśnie lat miała Agnieszka, gdy grała w "Sarze") tak doskonale jak on zagrała odważną erotyczną scenę. W prasie rozpętała się z tego powodu burza... Dziennikarze uznali, że żaden, nawet najlepszy scenariusz nie usprawiedliwia wykorzystywania do tego typu zadań tak młodej i nie ukształtowanej jeszcze dziewczyny.

Nie wszyscy wiedzą, że debiut w "Sarze" był ukoronowaniem trwającej już od jakiegoś czasu kariery artystycznej Agnieszki Włodarczyk. Jej pierwszym krokiem ku sławie był udział w konkursie Miss Polski Nastolatek. Regulamin zakładał co prawda, że w konkursie startować mogą dziewczyny, które ukończyły 15 lat, ale Agnieszce udało się... oszukać jurorów. Udało się jej nie tylko wziąć udział w konkursie, ale też znaleźć się w finałowej dziesiątce. Ponieważ jednak kariera modelki nie interesowała ambitnej dziewczyny, postanowiła spróbować swoich sił w teatrze. Zgłosiła się na casting zorganizowany przez Janusza Józefowicza, który szukał właśnie nowych twarzy do jednego ze swoich przedstawień. Wokalne i taneczne umiejętności Agnieszki pomogły jej dostać się do zespołu Teatru "Buffo", na deskach którego zadebiutowała jako aktorka. Tam właśnie dostrzegł ją Maciej Ślesicki.

Reżyser był tak zadowolony ze współpracy z Agnieszką Włodarczyk na planie "Sary", że bez wahania zaproponował jej kolejną rolę w swoim nowym przedsięwzięciu. Tym razem Agnieszka zagrać miała komediową rolę w sitcomie "13 posterunek". Jako pełna urody i młodzieńczego wdzięku i temperamentu siostra posterunkowego Cezarego Cezarego szybko zyskała popularność. Praca nad kolejnymi odcinkami filmu zmusiła ją do zmiany dotychczasowego trybu życia. Agnieszka zdecydowała się tak pokierować swoim losem, żeby znaleźć czas nie tylko na pracę, ale też na naukę. Skończyła szkołę, bez problemu zdała maturę. Mówi, że zrealizowała w ten sposób jeden z najważniejszych celów w swoim życiu.

Agnieszka Włodarczyk ma w swoim dorobku aktorskim role m.in. w filmach "Pierwszy milion", "Poranek kojota", "Rób swoje, ryzyko jest twoje", "Nigdy w życiu" oraz serialach "Zostać miss", "Dziki", "Daleko od noszy", "Pierwsza miłość" i "Plebania".

4 lipca w Międzyzdrojach odciśnie swoją dłoń w Alei Gwiazd w Międzyzdrojach. Będzie to ukoronowanie jej trwającej już 17 lat kariery aktorskiej.