Plebania
Ocena
serialu
7,8
Dobry
Ocen: 829
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Agnieszka Włodarczyk boi się o swojego synka!

Agnieszka Włodarczyk od niedawna spełnia się w roli mamy. Aktorka poświęciła swoją karierę, by całkowicie oddać się opiece nad małym Milanem. Macierzyństwo to dla niej prawdziwa radość, ale też jest dla niej źródłem stresu. Co takiego sprawia, że Agnieszka Włodarczyk boi się o swojego synka?

Agnieszka Włodarczyk szukała porad

Gdy na początku lipca Agnieszka Włodarczyk została mamą, macierzyństwo było dla niej wielką niewiadomą. Na Instagramie dopytywała internautki o karmienie piersią w miejscach publicznych, najlepsze sprzęty dla maluszka i o to, kiedy dziecko jest na tyle duże, by móc z nim podróżować po Polsce i po świecie. Po kilku tygodniach aktorka okrzepła, poczuła się o wiele pewniej i zaczęła pokazywać w social mediach, jak radzi obie z wyzwaniami, które przynosi jej macierzyństwo. Zdradziła, że późną jesienią planują razem z Robertem Karasiem wyprowadzkę z Polski, by w jakimś ciepłym miejscu przeczekać najzimniejsze miesiące. Wybrali już nawet konkretny kraj (prawdopodobnie wyspę), ale na razie trzymają w tajemnicy, gdzie się wybierają.

Reklama

Agnieszka Włodarczyk zdecydowała także, że na razie nie będzie wracać do aktorstwa, a jako wyzwanie zawodowe będzie traktować swoją karierę influencerki. "Żeby pojechać w trasę ze spektaklem? Hmm - nie ma mowy. Jedyna opcja to zabieranie go ze sobą, ale czy tego chcę? Czy muszę? Nie! Pracuję z domu, pracuję obok niego i wiecie co? Póki co, nie chcę inaczej" - napisała Agnieszka Włodarczyk i dodała: "Zostałam infuencerką, czy się to komuś podoba, czy nie".

Aktorka boi się o swojego synka

Choć Włodarczyk świetnie odnalazła się w roli mamy, to są sytuacje, które przynoszą jej wiele stresu i niepokoju. Okazuje się, że Włodarczyk czuje się bardzo niekomfortowo, gdy ktokolwiek bierze małego Milana na ręce. Aktorka boi się, że inne osoby nieprawidłowo go trzymają i mogą go upuścić. "Jak to jest z pozwalaniem innym na branie na ręce Waszego szkraba? Czy dla Was to nie był na początku problem? Ja się bałam - zresztą do tej pory mam lęk o to, czy ktoś go nie upuści. I odnoszę wrażenie, że tylko ja noszę go prawidłowo. Tak wiem, to już zakrawa o niezłą schizę" - napisała w najnowszym poście Włodarczyk.

Co więcej, aktorka martwi się, że jej lęk o dziecko z czasem się nasili. "Tylko strach pomyśleć, w którą stronę to u mnie pójdzie... Przecież dziecko potem siada, je (tutaj również moja wyobraźnia skręca w niewłaściwą stronę, że się zadławi, zakrztusi itd.), chodzi, a o pływaniu i pierwszych lekcjach na basenie nie wspomnę. Boszsz, jak żyć bez tego strachu o wszystko?" - zapytała na koniec internautki. Te uspokajały aktorkę w komentarzach, że tak się często dzieje przy pierwszym dziecku i poradziły jej, by zaczęła trochę sobie odpuszczać. (PAP Life)

ina/ gra/

Zobacz też: Mila Kunis: Kontrowersje wokół wypowiedzi aktorki! Nie karmi własnych dzieci?

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy