Szymon Bielski: Jego śmierć była wstrząsem!
Miał zaledwie 48 lat i wiele ról przed sobą. Zmarł w tragicznym wypadku.
Szymon Bielski urodził się 24 stycznia 1973 roku. W 2002 roku ukończył studia na L'Art Studio w Krakowie oraz w Wyższej Szkole Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie. Był znany z ról w serialach telewizyjnych "Komisarz Alex", "Pierwsza miłość" i "Fala zbrodni".
Jego miłością był jednak przede wszystkim teatr, można go było zobaczyć m.in. w przedstawieniu "Fale" na podstawie prozy Virginii Wolf czy etiudzie "Nie bój się".
Co ciekawe nie wstydził się pracować także jako... wodzirej na weselach!
Występował pod pseudonimem scenicznym Marcin Torbiel.
"Mówiono o nim ‘młody, utalentowany, inteligentny, z poczuciem humoru oraz naturalną iskrą dobra ludzkiego’ - czytamy we wspomnieniu aktora na portalu Bezpieczna Podróż.
Miła przed sobą wiele planów i klika propozycji nowych ról serialowych. Niestety, jego życie przerwała tragedia. Aktor zginął w wypadku samochodowym na autostradzie A4 pod Legnicą.
10 czerwca 2016 roku w miejscowości Legnickie Pole w jego samochód uderzyła ciężarówka, która z niewyjaśnionych dotąd przyczyn zjechała na lewą stronę, staranowała barierki i znalazła się na przeciwległym pasie ruchu.
W kolizji uczestniczyło pięć aut. Śmierć na miejscu poniosły dwie osoby, Szymon i jego towarzyszka Dorota Amelia Rogowska, modelka znana pod pseudonimem "Chasey".
- Wciąż brak mi słów... Oboje - wspaniali, piękni i zawsze uśmiechnięci z iskierką w oku. Świat bez Was nie będzie taki sam... Waszym rodzinom i bliskim życzę dużo siły w przetrwaniu tych ciężkich chwil smutku i żałoby... - czytamy w komentarzu pod postem o wypadku aktora.
10 czerwca mija 5. rocznica drogowej katastrofy. Szymon Bielski w tym roku skończyłby 48 lat.