Pierwsza miłość
Ocena
serialu
8
Bardzo dobry
Ocen: 14610
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Serce ma swój plan

Siedem lat temu narodziło się wielkie uczucie. Potem były rozstania i powroty, a w końcu krach związku. Jednak nawet rozwód nie sprawi, że Paweł i Marysia zapomną o sobie.

Próbują ułożyć sobie życie osobno, przecież są wolni. Paweł (Mikołaj Krawczyk) spotyka się z Anną (Agnieszka Włodarczyk), z kolei Marysia (Aneta Zając) na razie nie chce się angażować w nowy związek. Życie jednak jest pełne niespodzianek. Na horyzoncie pojawia się Sebastian (Mateusz Jordan Młodzianowski). Przystojny fotograf jest pod urokiem Marysi. Zdjęcia, które robił jej z ukrycia, trafiają do galerii. Marysia zaintrygowana wrażliwością i talentem Sebastiana, zdecyduje się na wspólną kolację i sesję zdjęciową w atelier artysty. Następnego dnia zbudzi się półnaga w jego łóżku, nie pamiętając połowy wydarzeń. Poczuje kaca moralnego i żal do fotografa. Uzna, że ją upił i wykorzystał. Oskarżony Sebastian nie zrozumie jej zachowania, będzie przybity i rozgoryczony. Zwierzy się Pawłowi, nie zdając sobie sprawy, że rozmawia z byłym mężem dziewczyny. Paweł poradzi mu, żeby zainteresował się kimś innym, ale przyjaciółki spróbują przekonać Marysię do Sebastiana. Na próżno. Dziewczyna pozbawi go złudzeń, że kiedykolwiek będą razem.

Reklama

Z czasem dowie się, że między nią a Sebastianem owej nocy do niczego nie doszło. To wywoła nowe wyrzuty sumienia, tym razem z powodu bezpodstawnego oskarżenia chłopaka. Spróbuje go przeprosić. Przy okazji Marysia uświadomi sobie jednak coraz wyraźniej, że jedyny mężczyzna, na którym jej naprawdę zależy, to były mąż. Ich przypadkowe spotkanie skończy się w łóżku. Czy to początek związku z Pawłem? Marysia wyjedzie do Berlina, by przygotować wystawę i z dala od domu spróbuje wszystko spokojnie przemyśleć, nabrać dystansu. Ale to nie pora na nabieranie dystansu. Już wkrótce zorientuje się, że jest w ciąży z Pawłem. Postanowi wrócić do kraju. Dowie się, że Paweł wciąż mieszka z Anną...

- Marysia i Paweł od początku serialu znajdowali się w oku cyklonu - mówią Aneta Zając i Mikołaj Krawczyk. - Na swojej drodze napotykali na złych ludzi, którzy próbowali zakłócać im spokój i zniszczyć magię bycia razem. Wiele razy znajdowali się w niebezpiecznych sytuacjach. To musiało odbić się na ich życiu, a tym bardziej na ich związku. Na szczęście miłość jest od człowieka silniejsza i zwycięża przeciwności losu. Dlatego ich serca wymyśliły plan B, który ma wszystkich zmylić i zaskoczyć. Miłość Marysi i Pawła nie umarła. Przeciwnie. Dała im tylko chwilę wytchnienia, oddechu, w którym oboje zrozumieją, że nie mogą bez siebie żyć. Widzowie czekają na tryumf uczucia i nie może być w tym przypadku inaczej.

Ekipa realizacyjna "Pierwszej miłości" wraz z Anetą Zając wyrusza właśnie na zdjęcia do Berlina. Można się spodziewać, że kolejne odcinki, kręcone w nowej scenerii, dostarczą nam sporo emocji.

Tele Tydzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy