"Pierwsza miłość": Ula Dębska stawia na naturalność
Puder, ewentualnie tusz do rzęs - oto, co musi znaleźć się w torebce Urszuli Dębskiej. Aktorka zdradziła PAP Life, że nie lubi się przesadnie malować i prawie codziennie chodzi bez makijażu, a o cerę dba nawilżając ją.
"Maluję się zazwyczaj wtedy, kiedy chcę ładniej wyglądać, więc np. na jakieś wieczorne wyjścia. Natomiast, na co dzień raczej unikam kosmetyków, a jeżeli już to używam ich bardzo mało. Nie muszę być do końca umalowana, wystarczy lekkie przypudrowanie, pomadka czy błyszczyk np. w lekko różowym kolorze" - mówi PAP Life aktorka znana m.in. z seriali "Plebania" czy "Pierwsza miłość".
Jedynym kosmetykiem, który Dębska nosi w swojej kosmetyczce w torebce jest puder, ewentualnie tusz do rzęs. "Aczkolwiek noszę też sztuczne rzęsy, więc nie zawsze używam tuszu" - tłumaczy PAP Life aktorka.
Przyznaje też, że aby pokazać się bez makijażu, należy mieć nieskazitelną cerę - tę odziedziczyła po rodzicach. "Natomiast rzeczywiście staram się przynajmniej dobrze nawilżać skórę twarzy, bo make upy na planie są bardzo mocno wysuszające" - kwituje Dębska.
Naturalność naturalnością, ale ostatnio możemy oglądać aktorkę w odważnym wydaniu!