"Pierwsza miłość": Melka cudem uniknie gwałtu

Już kilka godzin po przybyciu na kurs przygotowujący do pracy w policji Melka (Ewa Jakubowicz) przekona się, że czeka ją ciężka praca. Nie przewidzi, że oprócz walki z własnymi słabościami, przyjdzie jej stoczyć jeszcze inną bitwę.

Wkrótce okaże się, że jednym z instruktorów opiekujących się Długosz będzie Darek (Bartosz Porczyk), którego poznała już wcześniej, zapisując się we Wrocławiu na kurs. Dziewczyna od pierwszej chwili wpadła mężczyźnie w oko, czego dał wyraz, pisząc do niej liczne SMS-y, które ona zignorowała. Gdy tylko Długosz pojawi się na kursie, od razu zostanie ulubienicą instruktora - to ją będzie wybierał do zaprezentowania kolejnych ćwiczeń, wykorzystując każdą okazję, by być jak najbliżej niej.

Sytuację dodatkowo skomplikuje Żaneta (Kinga Jasik), współlokatorka Melki. Dziewczyna, która rok wcześniej miała romans z Darkiem, zrobi wszystko, by uprzykrzyć życie koleżanki - m.in. w czasie wieczornego prysznica schowa jej ubranie i zmusi, by Melka przeszła przez salę gimnastyczną ubrana jedynie w zasłonkę zerwaną z natrysku. Gdy zmęczona "podchodami" Darka Melka da mu do zrozumienia, że nie ma u niej szans, mężczyzna zmieni front - z życzliwego opiekuna stanie się aroganckim ,"katem". Długosz zgłosi całą sprawę do zarządzającego kursem inspektora, ale jej problem zostanie zbagatelizowany.

Tymczasem okaże się, że Darek nie zamierza poprzestać na psychicznym dręczeniu dziewczyny. Gdy zostanie z Długosz sam na sam, spróbuje ją zgwałcić. Melce jednak uda się uciec i po raz kolejny opowie o wszystkim kierownictwu kursu.

Niebawem w ośrodku zjawi się stęskniony za ukochaną Paweł (Michał Malinowski). Szybko zorientuje się, że spotkało ją coś strasznego. Długosz w końcu wyzna mu, że instruktor próbował ją zgwałcić.

Paweł ruszy na poszukiwanie Dariusza, a gdy tylko go znajdzie, rzuci się na niego. Po dłuższej chwili Melce uda się rozdzielić walczących. Niestety, wkrótce Nowogrodzki trafi za kraty, a Długosz nie uda się wyciągnąć go z aresztu. Na domiar złego jej oskarżenie o gwałt zostanie uznane za bezpodstawne, bo pojawi się świadek, który potwierdził alibi Darka.