"Pierwsza miłość": Mateusz Banasiuk lubi się podobać kobietom
Mateusz Banasiuk, czyli Radek Zieliński z "Pierwszej miłości", uważa, że każdy mężczyzna powinien dbać o swój wygląd. Nie kryje, że ma świadomość, iż podoba się kobietom i... bardzo to lubi!
- Chyba każdy lubi się podobać... Cieszę się, kiedy czuję, że się podobam kobietom - mówi serialowy Radek z "Pierwszej miłości".
Mateusz Banasiuk ma mnóstwo fanek. Nic dziwnego - jest przecież młodym, przystojnym i utalentowanym chłopakiem, który w dodatku uchodzi wśród swoich znajomych za dżentelmena w każdym calu. Tego, jak postępować z dziewczynami, nauczyły go... siostry.
- Rozmawiały ze mną albo między sobą na przykład o tym, czego nie robią ich faceci, a czego one by od nich oczekiwały - wyznał w wywiadzie dla magazynu "Grazia".
Mateusz z uwagą słuchał rad sióstr i - czego nie ukrywa - często zastanawiał się, czy jest mężczyzną, o jakim marzą kobiety. Nie chodziło mu jednak o to, by zwracać uwagę dziewczyn jedynie swoim wyglądem, ale też - a może przede wszystkim - charakterem, charyzmą i wdziękiem. Prezencja jest dla niego oczywiście bardzo ważna, ale nie najważniejsza...
- Muszę o siebie dbać, taki mam zawód. Ludzie generalnie powinni o siebie dbać - twierdzi.
Mateusz Banasiuk przyznaje, że jest flirciarzem. Lubi flirtować, podoba mu się szybsze bicie serca, które czuje, gdy rozmawia z pięknymi i mądrymi kobietami. Odkąd jednak spotyka się z Magdaleną Boczarską, czyli Olgą Rojko z "Lekarzy", stara się nie zwracać uwagi na inne dziewczyny.
- Nie flirtuję, bo nie chciałbym, żeby ona robiła to samo - mówi.
Mateusz Banasiuk doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że sympatia ludzi, z jaką spotyka się od pewnego czasu, może kiedyś się skończyć.
- Tak samo szybko, jak cię ludzie mogą pokochać, mogą cię również znienawidzić - twierdzi.
Na razie jednak nie musi się o to martwić, bo po występie w 2. edycji polsatowskiego "Tańca z gwiazdami" grono zapatrzonych w niego wielbicielek znacznie się powiększyło.