"Pierwsza miłość": Katarzyna Ankudowicz zadebiutowała na scenie Festiwalu Dobrego Humoru

Na gdańskim Placu Zebrań Ludowych, mimo padającego deszczu, rozbrzmiewał śmiech zgromadzonej publiczności i samych artystów. Wieczór rozpoczęły obrady Stołu Dobrego Humoru, w których uczestniczyli m.in. aktorzy: Olga Borys, Cezary Pazura, Katarzyna Ankudowicz i Olaf Lubaszenko.

Uczestnicy obrad podsumowali najzabawniejsze wydarzenia minionego roku w kraju i na świecie w takich kategoriach jak m.in.: Bubel Roku, Numer Roku, Ofiara Roku czy Skandal Roku. W tym roku publiczność nie tylko mogła oglądać występy wspaniałych artystów, ale w nich aktywnie uczestniczyć, głosując na swoich faworytów w poszczególnych kategoriach. Tegorocznym hasłem obrad Stołu Dobrego Humoru było "Polak Polakowi Żartem".

Obradom przewodził Krzysztof Skiba, który opowiedział: - To był pewien eksperyment, bo co prawda te obrady okrągłego stołu prowadziliśmy już wcześniej, ale zupełnie w innej formie. Zbierali się mistrzowie pióra, satyrycy, felietoniści i w tak doborowym gronie, oceniali i nadawali tytuły. W tym roku postanowiliśmy zaryzykować i wyjść z tymi obradami bardziej do ludzi. Myślę, że ten eksperyment został zaliczony, co najmniej na ocenę pozytywną (uśmiech - przyp.red.). Ludzie się śmiali i to jest najważniejsze. Publiczność widzi i czuje, czy coś jest wcześniej wymyślone i ułożone w stu procentach, czy powstaje w tzw. "ogniu kabaretowej walki". Takie dowcipy rodzące się w trakcie występu bardzo często są najlepsze. 

Kolejną częścią programu była Wielka Gala Błękitnego Melonika Charliego, którą poprowadził Artur Andrus, dziennikarz i artysta kabaretowy. W tym roku swój głos w tej sprawie zabrało nie tylko Jury Festiwalu, ale również internauci, którzy mogli zagłosować na swoich faworytów. Po raz pierwszy przyznano tytuł Uśmiech Gdyni, który otrzymał Artur Tomczak. W przyszłym roku wyróżnienie to będzie miało nazwę Uśmiech Sopotu, a za dwa lata Uśmiech Gdańska. Tytuł ten otrzymują osoby aktywnie działające na rzecz miasta lub wyróżniające się twórczością artystyczną. Najważniejszym wyróżnieniem tegorocznego festiwalu był tytuł Gwiazdy Uśmiechu, który przyznano nieobecnemu na uroczystości Krzysztofowi Kowalewskiemu.

Publiczność rozbawiały największe gwiazdy sceny komediowej m.in.: Cezary Pazura, Kasia Ankudowicz, Olaf Lubaszenko, zaś Agnieszka Włodarczyk zaśpiewała kilka piosenek m.in. z repertuaru Michaela Jacksona.

Organizatorem tegorocznej edycji był Impresariat Artystyczny BeKa razem z Miastem Gdańsk, zaś stanowisko dyrektora objęła Beata Kwiatkowska. 

Swój sceniczny debiut miała Kasia Ankudowicz - Beatka z "Pierwszej miłości", której miłych słów nie szczędziła Dyrektor festiwalu: - Kasia jest bardzo dobrą, komediową aktorką i przez to, że jest naturalnie zabawna, ma świetne poczucie humoru i duży dystans do siebie, jest fajna i zabawna dla widza, bo widz czuje tę naturalność.

Sama aktorka, mimo tremy, świetnie się bawiła razem z publicznością: -  Dzisiaj mam swój wielki debiut, zarówno w obradach okrągłego stołu, jak i samodzielnych występach scenicznych. Przyznam, że jestem bardzo podekscytowana. W obradach bardzo mi się podobały kategorie, były naprawdę ciekawe i zabawne. Monolog dziewczyny o imieniu Dąbrówka, który przedstawiłam, napisał dla mnie Maciek Kraszewski - Dyrektor Artystyczny Festiwalu.