Pierwsza miłość
Ocena
serialu
8
Bardzo dobry
Ocen: 14636
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Pierwsza miłość": Intryga, zemsta, szpital i areszt

​Po odcinku kończącym sezon serialu zostaliśmy z tysiącem pytań. Razem z Wami postanowiliśmy spróbować przewidzieć, co czeka bohaterów po wakacjach.

Chyba najbardziej emocjonującym momentem było pojawienie się uzbrojonego Matejki (Michał Kula) na bankiecie zorganizowanym przez Sabinę (Urszula Dębska) i Artura (Łukasz Płoszajski) na cześć Aleksa (Tomasz Mandes). Wściekły biznesmen wymierzył broń w kierunku swojego syna, a Wekslerówna, widząc, co się dzieje, rzuciła się, by chronić ukochanego. Padły trzy strzały... Zapewne większość fanów nie wyobraża sobie, by postać Sabiny na zawsze zniknęła z "Pierwszej miłości", ale jeżeli Zbigniew dobrze strzela, to tak właśnie mogło się stać. A dwie pozostałe kule?

Reklama

Na linii strzału był Aleks,  a wystarczyłoby, żeby Matejka gwałtownie się odwrócił, a w "polu rażenia" mógł znaleźć się także Artur albo Kinga (Aleksandra Zienkiewicz)... Przeczucie mówi nam, że bankiet nie zakończy się pogrzebem, ale jeszcze przez wiele tygodni będziemy drżeć o życie i zdrowie któregoś z głównych bohaterów. A może nawet dwojga lub... dwóch!

Jednak więzienie?

 Paweł (Michał Malinowski) niewiele się namyślał i na pewno nie rozważał konsekwencji, gdy usłyszał, że Darek (Bartosz Porczyk) próbował zgwałcić jego ukochaną Melkę (Ewa Jakubowicz). Natychmiast rzucił się na instruktora z pięściami. Ale jak to często w życiu bywa, mimo że jego gniew był w pełni uzasadniony, to właśnie Nowogrodzkiego spotkała kara.

Za pobicie policjanta trafił do aresztu i jakby tego było mało, Darek dzięki alibi danemu mu przez Żanetę (Kinga Jasik), uniknął odpowiedzialności. Co jesienią czeka krewkiego chłopaka Melki? Wiele wskazuje na to, że sprawa zbyt szybko się nie skończy, a Długosz jeszcze przez wiele tygodni będzie odwiedzać Pawła w areszcie. Ale naszym zdaniem, znając determinację Melki, niebawem znajdzie ona jakiś sposób, by uchronić Nowogrodzkiego przed dwuletnią odsiadką.

Wadlewskie przepychanki

 Mieszkańców podwrocławskiej wsi "porzuciliśmy" w chwili, gdy Olek (Krzysztof Wieszczek) z pomocą swego wuja (Mirosław Kropielnicki) rozpoczął "krucjatę" przeciwko rodzinie Śmiałków. Jak udało nam się dowiedzieć, wściekły młodzian jeszcze przez kilka odcinków będzie się starał przekonywać wadlewiaków, że zarówno Marian (Paweł Okoński), jego ukochana Anna (Agnieszka Suchora) i Emilka (Anna Ilczuk) zrobią wszystko, by ograniczyć wolność mieszkańców wsi i ich wykorzystywać. Naszym zdaniem wadlewski galimatias potrwa jeszcze trochę - w końcu Tecław postanowił zostać nowym wójtem, ale po tygodniach zaciętej walki w końcu zapanuje spokój. I być może będzie to zasługa Wiktorii (Halszka Lehman)...

Manewry miłosne

 Decyzja o ślubie z Cezarym (Robert Wabich) na pewno zaskoczyła wszystkich wielbicieli Beaty (Katarzyna Ankudowicz). Równie wielką niewiadomą są dalsze losy tego małżeństwa. A może okaże się, że Cezary to ten jedyny? Nie do końca odgadnione są także zamysły Zuzi (Martynika Kośnica). Ale sądzimy, że związek z Krystianem (Patryk Pniewski) to tylko przykrywka, a rezolutna studentka nadal będzie starała się uwieść Michała (Wojciech Błach).

Świat Seriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy