"Pierwsza miłość": Dzień, który zmieni wszystko!
Hubert (Michał Czernecki) stanie wkrótce przed dramatycznym wyborem. Czy wyjedzie z Polski z kobietą, która spodziewa się jego dziecka? A może zostanie we Wrocławiu z miłością życia?
Marysia (Aneta Zając) i Hubert będą starali się naprawić łączące ich relacje. Niestety, w 1767. odcinku Majka wyzna Anecie (Maria Pakulnis), że boi się, iż Sandra (Monika Dryl) może jej odebrać ukochanego.
- Pozostaje liczyć tylko na to, że Hubert nie ulegnie szantażowi emocjonalnemu Sandry - przyjaciółka rozłoży bezradnie ręce.
Niebawem mężczyzna uda się na spotkanie z prawnikiem. Będzie chciał omówić sprawę opieki nad dzieckiem byłej żony. O niczym nie powie Marysi... Rozmowa z adwokatem jeszcze bardziej go pogrąży. A Sandra? Nie będzie chciała mu niczego ułatwiać.
W 1771. odcinku eksżona postawi Schultza przed dramatycznym wyborem. Może raz na zawsze zapomnieć o niej i dziecku, albo nazajutrz wylecieć z nią do Sztokholmu, gdzie kobieta planuje na nowo ułożyć sobie życie. Hubert zacznie bić się z myślami.
Majka będzie w szoku, gdy ukochany oznajmi jej, iż opuszcza kraj. - Masz definitywnie zniknąć z mojego życia i nigdy nie wracać - oświadczy mu stanowczo.
Wkrótce jednak zacznie mieć wątpliwości i pojedzie na lotnisko. - Nie wyjeżdżaj. Przemyśl to jeszcze raz, bo strasznie cię kocham - wyzna ukochanemu błagalnym tonem.
Świadkiem zajścia będzie Sandra, obserwująca całą scenkę z wyraźną dezaprobatą. Hubert zacznie się poważnie wahać. Będzie wiedział, że nieważne jaką decyzję podejmie, i tak będzie cierpiał...
mr