"Pierwsza miłość": Ciąża rozdzieli Kingę i Artura?
Kinga (Aleksandra Zienkiewicz) i Artur (Łukasz Płoszajski) spędzą ze sobą noc! Ich szczęście będzie jednak zagrożone...
Wcześniej oboje postanowią dać sobie szansę, w myśl zasady, że od przyjaźni do miłości jest tylko jeden krok. Niestety, ich decyzja nie spotka się ze zrozumieniem.
Tomek (Oskar Wojciechowski) wręcz alergicznie zareaguje na Kulczyckiego. Odkąd rano zobaczył matkę z wujkiem przytulonych w łóżku, postanowił dołożyć starań, by ich rozdzielić..
Kinga poprosi o pomoc Adama (Marcin Krajewski), by przemówił chłopakowi do rozsądku. Problem polega na tym, że były ukochany uważa jej związek z Arturem za pomyłkę. Nigdy nie będą ze sobą szczęśliwi. Przecież Kinga nadal jest w nim zakochana...
Żukowska będzie miała dość tłumaczenia się innym ze swoich życiowych wyborów. Poprosi syna, by nie komplikował jej życia. Tomeczek obieca, że się uspokoi, ale nigdy nie zaakceptuje Artura w roli jego ojczyma.
Tymczasem oliwy do ognia doleje Beata (Katarzyna Ankudowicz), która ostrzeże Artura przed związkiem z Kingą. Jednak jej opinii Kulczycki nie weźmie pod uwagę. Wie bowiem, że siostra Adama jest po prostu o niego zazdrosna!
Co zdecyduje o "być albo nie być" dla związku Kingi i Artura? Prawdopodobnie wynik testu, który Żukowska przeprowadzi, by dowiedzieć się, czy ojcem dziecka jest Adam. Jeśli tak, to, Artur może zerwać zaręczyny i wtedy ze ślubu nici.
msob
