"Pierwsza miłość": Artur śmiertelnie chory!
Artur zgłasza się na badania kontrolne po przeszczepie nerki. Jeszcze tego samego dnia zostaje ponownie wezwany do lekarza. Badanie wykazało, że w nowej nerce ma zmiany nowotworowe. Jeśli nie podda się natychmiastowej operacji i chemii - umrze...
Sprawa wydaje się oczywista, ale nie dla Artura, który ma zupełnie inne plany dotyczące swojej osoby, niż prowadzący go lekarz...
Z powodu niedawnego przeszczepu nerki, Artur musi zgłaszać się na badania kontrolne. Po ostatniej wizycie, jeszcze tego samego dnia, dostaje telefon, że musi wrócić do opiekującego się nim lekarza. Zaniepokojony Kulczycki, nieświadomy diagnozy jedzie ponownie do szpitala. Niestety, wieści które słyszy nie są optymistyczne. Badanie obrazowe wykazało zmiany nowotworowe w nowej nerce.
Konieczna jest natychmiastowa operacja i radioterapia. Jeśli się im nie podda, umrze...
Artur, świadomy, że jego dni są policzone ignoruje słowa lekarza i ku jego zdziwieniu, odmawia leczenia. Zamierza korzystać z życia maksymalnie ile się da. Nie zawsze zgodnie z rozsądkiem...
Jeszcze tego samego dnia upija się w knajpie. Pod wpływem alkoholu wsiada za kierownicę. Konsekwencje są natychmiastowe - potrąca przechodzącego przez pasy Filipa.
Jedyną osobą, która wie o złej sytuacji zdrowotnej Artura jest Filip. Obiecuje, że nikomu nie zdradzi jego tajemnicy. Postanawia też pomóc przyjacielowi zorganizować pozostałe mu dni najlepiej jak potrafi. Prosi Artura, żeby sporządził listę rzeczy, które zawsze chciał zrobić, ale do tej pory mu się to nie udało.
Filip na poważnie podchodzi do swojego zadania. Postanawia zrealizować jak najwięcej pragnień Artura, może nawet wszystkie.
Artur będzie spełniał swoje marzenia od 9 grudnia, zobaczcie koniecznie, co jest na jego liście!