Pierwsza miłość
Ocena
serialu
8
Bardzo dobry
Ocen: 14611
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

​Kasia Sowińska: Co się stało z gwiazdą polskiego show-biznesu?

Na początku XXI wieku jej nazwisko było na okładkach wszystkich plotkarskich gazet w Polsce. Odnosiła sukcesy zarówno jako aktorka, jak i piosenkarka. Po kilku latach zrezygnowała z kariery w kraju i ruszyła na podbój Stanów Zjednoczonych. Co dzisiaj robi Katarzyna Sowińska?

Katarzyna Sowińska urodziła się 22 lipca 1981 w Wałbrzychu. Jej rodzicie chcieli, by w przyszłości została pianistką. Od dziecka uczęszczała więc do szkoły muzycznej. Oprócz tego w wieku 9 lat rozpoczęła naukę jazdy konnej, która była jej prawdziwą pasją. Przez 10 lat uprawiała skoki przez przeszkody. Niestety, podczas przygotowań do mistrzostw Polski miała wypadek. Kontuzja uniemożliwiła jej dalszy rozwój w tej dziedzinie. 

"Marzyłam, jak każdy zawodnik, o tym, żeby kiedyś na przykład pojechać na olimpiadę, chciałam jeździć na koniach całe życie, a potem trenować dzieci. To była niezwykła miłość, niezwykła pasja. Gdy zrozumiałam, że nie będę mogła jej kontynuować, stwierdziłam, że muszę wyjechać jak najdalej od Wałbrzycha. Potrzebowałam zmian. Wsiadłam w pociąg do Warszawy i tam trafiłam do agencji modelek Orange" - wspominała po latach.

Reklama

Mając 18 lat wyjechała z rodzinnej miejscowości i rozpoczęła karierę modelki, dzięki której zwiedziła niemal cały świat. W 2005 roku wróciła do Polski. Dwa lata później zaczęła pracę jako prezenterka muzyczna w MTV. Współpracowała również m.in. z TVP oraz Polsatem. Powoli zaczęła wspinać się na sam szczyt. Brała udział w kilku lubianych programach rozrywkowych. Dwa razy rozbierała się w polskiej edycji miesięcznika "Playboy". W 2006 roku postawiła pierwsze kroki w aktorstwie. Najpierw wystąpiła w "Kryminalnych" później w "Samym życiu" oraz "Królach Śródmieścia". 

"Myślę, że na każdym etapie mojego życia odpowiedź byłaby inna. Najpierw grałam na pianinie, później jeździłam zawodowo na koniach, później byłam modelką, następnie prezenterką telewizyjną, aktorką, aż w końcu, przez kilka ostatnich lat, wokalistką. Każdy z tych etapów ukształtował mój charakter. Jestem indywidualistką i lubię robić to, na co mam ochotę, a jeżeli czegoś nie czuję, to po prostu tego nie robię. Jestem zerojedynkowa" - opisywała swoją zawodową drogę w rozmowie z portalem Plejada.pl.

Jej medialna kariera się rozwijała, ale nie wszystkich cieszyły jej sukcesy. Aktorka i piosenkarka musiała się borykać m.in. z krytyką jej wyglądu. Wielokrotnie zarzucano jej, że jest zbyt chuda i z pewnością ma anoreksję. Inni mówili, że nie ma talentu i jedynie dzięki urodzie osiągnęła cokolwiek w show-biznesie. W 2009 roku w mediach pojawiły się plotki, że przyczyniła się do rozbicia małżeństwa swojej przyjaciółki, Edyty Górniak. 

Początkowo nie komentowała tych doniesień. Jednak gdy oskarżenia pod jej adresem się nasilały, zdecydowała się na komentarz, w którym wszystkiemu zaprzeczyła. "Codziennie odbieram telefony z oskarżeniami, że rozbiłam związek Edyty. Doszło do tego, że moja własna rodzina zaczyna się zastanawiać, ile w tych plotkach jest prawdy" - powiedziała wtedy "Faktowi". Dodała również, że nadal się przyjaźni z piosenkarką. "Ale nie mam zamiaru komentować emocjonalnych spraw z nią związanych" - podsumowała.

Sowińska nadal rozwijała swoją karierę. Praktycznie nie przestawała pracować. W 2012 roku nagrała cover utworu "Bésame mucho". Jej wersją zachwycił się meksykański piosenkarz Luis Miguel, który zaproponował jej współpracę. Gwiazda ruszyła razem z nim w trasę koncertową. Przez kilka następnych lat razem koncertowali, a Sowińska osiedliła się w Los Angeles. "Los Angeles jest wspaniałe, to przepiękne miasto, przez cały rok świeci tam słońce, energia ludzi jest fantastyczna, uwielbiam budzić się w moim domu w Los Angeles. Los Angeles potrafi spełniać marzenia, jestem tego przykładem. Wiem, jak trudno jest osiągnąć sukces w Stanach, ale moje marzenie się spełniło, nie pomyślałam nawet nigdy o takiej skali" - opowiadała w wywiadach z polskimi mediami. 

Na kilka miesięcy w roku wracała do kraju, by nakręcić swoje sceny w lubianych serialach. Po latach na obczyźnie zdecydowała się wrócić do kraju na dłużej. Podobno zdecydowała się na to, by wyleczyć złamane serce. Obecnie gra w "Pierwszej miłości" oraz "Barwach szczęścia". Od roku 2019 występuje w Teatrze Komedia w Warszawie.


swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy