"Czasami jestem bezwstydna"!
Tak mówi o sobie Ewa Skibińska, czyli Teresa Żukowska z polsatowskiego serialu "Pierwsza miłość". Zajrzyj w jej kwestionariusz osobowy!
Jako dziecko byłam...
trochę nieśmiała, ale i nieco zbuntowana. Nic dziwnego - w piaskownicy przeważnie dostawałam łopatką po głowie. W szkole robiłam głupie żarty nauczycielom - uwielbiałam ich naśladować i przedrzeźniać. Spotykało się to zawsze z uznaniem kolegów ze szkolnej ławy.
Wstydzę się...
tego, że czasami jestem bezwstydna. Co takiego robię, czego się wstydzę - nie zdradzę, ponieważ się za siebie wstydzę.
Moja największa wada...
obżarstwo i to, że za szybko jem. Z prędkością światła pochłaniam słodycze, a wśród nich lody, galaretki w czekoladzie, różnego rodzaju wypieki - słowem wszystko, co słodkie. W domu od czasu do czasu rozpieszcza moje podniebienie córka, która świetnie piecze.
Mam słabość do...
małych dzieci oraz zwierząt. W domu honorowe miejsce wśród członków rodziny zajmuje kotka Misia, która jest z nami już od bardzo dawna.
Najbardziej denerwuje mnie...
brud na ulicach, który szczególnie rzuca się w oczy w naszym kraju. Liczę na to, że kiedyś nastąpi radykalna zmiana w polskiej mentalności i że Polacy przestaną być bałaganiarzami.
Kłamię, gdy...
chcę być miła dla dziennikarzy. Nie lubię udzielać wywiadów, bo nigdy nie wiadomo, co z tego wyniknie.
Przeznaczenie to dla mnie...
nic szczególnego. Nie wierzę w nie. Myślę, że sami jesteśmy kowalami własnego losu.
Mój sposób na dobry humor...
wystawianie się na działanie promieni słonecznych. Gdy tylko popsuje się pogoda za oknem, zaszywam się w najdalszym zakątku własnego domu, głęboko pod kołdrą. Jestem wtedy apatyczna i smutna. Z tego względu nie lubię zimy.
W mężczyznach nie lubię...
przede wszystkim chamstwa. Oprócz tego irytuje mnie brak poczucia humoru i nadmierna zasadniczość. Ale nie tylko u mężczyzn. W ogóle nie znoszę takich cech u ludzi.
Ryzyko to dla mnie...
igranie z losem. Czasami jestem zmuszona podjąć ryzyko, ale nie robię tego za często i z ochotą. Boję się, że mogę stracić.
Z podróży zawsze przywożę...
nowe i wygodne buty, bo te, które ze sobą zabrałam, nie są zdatne do noszenia. Ostatnio przywiozłam także mnóstwo muszli. Niestety, teraz szukam znajomych z akwarium, by się ich pozbyć. Strasznie zagracają mi mieszkanie, a ja wręcz maniakalnie uwielbiam porządek.
Nie rozstaję się z...
z rzeczy niematerialnych z pracą, a materialnych... z dobrą książką. Czytam, gdy tylko znajdę chwilę wolnego. No i z telefonem komórkowym też się nie rozstaję, niestety. Podejmuję czasem próby odstawiania go na jakiś czas, ale bez zadowalających mnie efektów.
Polityka to dla mnie...
poważna sprawa. To doskonałe pole do zastanawiania się nad niektórymi aspektami w życiu. Szczególnie interesująca wydaje mi się polityka ogólnoświatowa. Często poddaję ją głębokiej analizie i próbuję zrozumieć jej tajniki.