Aneta nie odejdzie z serialu!
Nie milkną plotki, że osobisty dramat Anety Zając, spowodowany tym, że jej partner Mikołaj Krawczyk kilka tygodni temu porzucił ją z dwójką rocznych bliźniąt dla Agnieszki Włodarczyk, sprawił, że rozważa ona odejście z serialu "Pierwsza Miłość". Nie da Agnieszce Włodarczyk tej satysfakcji?
Nie dosyć bowiem, że dzień w dzień musi się spotykać na planie filmowym z byłą przyjaciółką i wiarołomnym ukochanym, to jeszcze wątek jej serialowej bohaterki odzwierciedla to, co dzieje się w rzeczywistości.
Bo dziewczyna, którą gra w serialu Aneta Zając, straciła ukochanego (gra go... Mikołaj Krawczyk), z którym była w ciąży. Amant odszedł do postaci granej przez... Agnieszkę Włodarczyk!
Życie bywa ciężkie... Odejście aktorki, która gra w serialu od początku jedną z głównych ról, sprawiłoby telewidzom zawód.
Okazuje się jednak, że je wielbiciele mogą odetchnąć z ulgą, bo w plotkach nie ma ani ziarna prawdy. "Mamy przygotowane odcinki na najbliższy miesiąc. Cały czas kręcimy kolejne i we wszystkich wystąpi Aneta Zając" - usłyszeliśmy w firmie produkującej "Pierwszą Miłość". "Zarówno ona, jak i Mikołaj Krawczyk nie rozważają rezygnacji ze swoich ról.
Zapewniam również, że ci aktorzy nie stwarzają żadnych kłopotów na planie filmowym. Wiadomo, że życie czasami bywa skomplikowane. Ale Aneta w tym wypadku swoją postawą udowadnia właśnie, że jest w stu procentach profesjonalistką".