Aktorka dołączyła do obsady kultowego serialu. Opowiedziała o chorobie
"Zostałam cudnie przyjęta przez ekipę. Czułam się zaopiekowana. Mają wciąż fantastyczną energię, chce się im przychodzić do pracy. Czuję się, jakbym tam grała od 20 lat" - mówi Anna Powierza, która dołączyła do obsady serialu "Pierwsza miłość". Aktorka była gościem programu halo tu polsat i opowiedziała o pracy na planie.
Serial "Pierwsza miłość" to jedna z najdłużej emitowanych telenowel w Polsce. Na antenie Polsatu gości od 2004 roku, a przez lata stał się nieodłącznym elementem popołudniowego pasma stacji. Produkcja opowiada o losach Marysi (Aneta Zając) i jej bliskich, a historia wciąż ewoluuje, przyciągając przed ekrany miliony widzów. Twórcy nie zwalniają tempa, regularnie wprowadzają nowe postaci, a w obsadzie pojawiają się kolejne gwiazdy.
Niedawno do ekipy dołączyła Anna Powierza, która wciela się w Mirę, asystentkę Seweryna, który został wójtem Wadlewa. Aktorka była w sobotę gościem programu halo tu polsat i opowiedziała, jak przyjęto ją na planie serialu.
"Jestem wzruszona i poruszona. Gram Mirę, bardzo przyzwoitą osobę, rzetelną, zaangażowaną, zdeterminowaną. Zostałam cudnie przyjęta przez ekipę. Czułam się zaopiekowana. Mają wciąż fantastyczną energię, chce się im przychodzić do pracy. Czuję się, jakbym tam grała od 20 lat" - mówiła z entuzjazmem Powierza.
"W dodatku spotkałam się tam z Piotrem Cyrwsuem. Oboje nie wiedzieliśmy, że się spotkamy. To była dla nas wielka niespodzianka" - dodała.
Aktorka opowiedziała też o insulinoodporności - chorobie, z którą zmaga się od lat. Wydała też trzy książki na ten temat.
"Żyję według pewnych zasad, ten styl życia wszedł mi już w krew, robię to automatycznie. Jestem od wielu lat na keto i to jest pewnie trudne, ale dla mnie robienie zakupów stało się przez to o wiele prostsze" - wyznała.
Nowe odcinki "Pierwszej miłości" można śledzić od poniedziałku do piątku o godzinie 18:00 na antenie Polsatu.