Agnieszka Włodarczyk: To już 25 lat od debiutu!
Agnieszka Włodarczyk, która od lat z sukcesami pojawia się na małym i dużym ekranie, zadebiutowała 25 lat temu!
Jej pierwszy aktorski występ miał miejsce na deskach Teatru Studio Buffo w Warszawie 26 marca 1996 roku. Agnieszka Włodarczyk pojawiła się wtedy w musicalu "Tyle miłości" w reżyserii Janusza Józefowicza.
W 1997 roku, widzowie mogli zobaczyć aktorkę w głośnym filmie Macieja Ślesickiego "Sara". Po raz pierwszy stanęła wtedy przed kamerą w negliżu.
"Niechętnie rozmawiam o "Sarze" i rozbieraniu się na ekranie. To było niepotrzebne, za bardzo to przeżywałam... Czułam się zbrukana! Z drugiej strony, gdybym nie wystąpiła w "Sarze", moja kariera nie potoczyłaby się tak szybko?" - stwierdziła po latach.
"Mama prowadzała mnie na castingi, gdy byłam jeszcze dzieckiem. Chciałam śpiewać, grać... Chciałam, żeby wszystko kręciło się wokół mnie. Chyba po prostu chciałam być sławna" - wyznała później w rozmowie z miesięcznikiem "Glamour".
Przez lata z sukcesem zagrała w wielu produkcjach filmowych i telewizyjnych. Pojawiła się w kolejnej produkcji Ślesickiego, czyli "13 posterunku". Na dłużej zagościła w serialach TVP i Polsatu: "Plebanii" (od 2001 do 2012 roku wcielała się w postać Wiki, siostry księdza Adama) i w "Pierwszej miłości".
Zagrała także epizody w takich serialach jak "Na dobre i na złe", "Świat według Kiepskich", "My baby", "Dziki, "Rodzinka", "Zostać miss", "Kryminalni", "Druga szansa", "Czego się boją faceci, czyli seks w mniejszym mieście".
Jej role filmowe, dzięki którym zapisała się w pamięci widzów, to oprócz "Sary" m.in. "E=mc2", "Nigdy w życiu", "Poranek kojota", "Kac Wawa".
Agnieszka Włodarczyk rozpoczęła także karierę muzyczną.
Wygrała pierwszą edycję programu "Jak oni śpiewają", a także nagrała płytę ("Nie dla oka..."), która sprzedała się w nakładzie ponad 20 tysięcy egzemplarzy. Pojawiła się także w edycji programu "Azja Express".
Niestety, media częściej niż o jej osiągnięciach zawodowych rozpisywały się o życiu prywatnym oraz związkach aktorki.
Na pierwsze strony trafiały materiały o jej ukochanych, czy o tym, że nie miała z kim pojechać na wakacje.
Na szczęście w końcu uśmiechnęło się do niej szczęście. W grudniu 2020 roku swoje 40. urodziny spędziła u wybrzeży Indonezji na wyspie Gili Air w towarzystwie ukochanego, sportowca Roberta Karasia.
"Po spontanicznej decyzji, analizie plusów i minusów, obliczeniu kosztów, ogarnięciu opieki nad zwierzakami, po testach PCR, czyli patykach w nosie, trzech samolotach, taksówce i łódce dotarliśmy do miejsca, w którym żyje się inaczej. Uff... Nie miałam pewności, czy to wszystko uda się poskładać do kupy. Planowanie podróży na drugi koniec świata w tych czasach zakrawa o szaleństwo, ale - dzięki Bogu - wszystko się powiodło" - opisywała swoje przygotowania aktorka.
Z kolei 28 stycznia 2021 roku Agnieszka Włodarczyk ogłosiła radosną wiadomość - aktorka i Robert Karaś spodziewają się dziecka. Informację przekazali na Instagramie, publikując wspólne zdjęcie.