Zauroczony Małgorzatą Braunek

Schejbal w serialu TVP1 wciela się w rolę Tomasza, mężczyzny pogodnego i opanowanego. Jego bohater do życia podchodzi na luzie i do końca nie wiadomo czy taka jego natura, czy spokój ten zawdzięcza obcowaniu na co dzień z przyrodą, bo z zawodu jest leśnikiem.

Co ciekawe produkcja serialu określa jego postać mianem - chłopaka Basi.

"Oboje, mimo dojrzałego wieku, potrafią zachować młodzieńczy styl i radość we wzajemnych relacjach. Bo jest w ich związku trochę przekomarzania, udawania, takiej gry - co wynikało ze scenariusza, a my staraliśmy się to jak najlepiej uwiarygodnić. Małgorzata Braunek, wcielająca się tu w moją partnerkę, zachwyca dziewczęcym wdziękiem, który sprawia, że faktycznie czułem się jak jej chłopak" - przyznaje aktor.

Postać, w którą wciela się Schejbal, to osoba, na którą Basia, ale też inni bohaterowie serialu, zawsze mogą liczyć.

"Tomasz kochał się w Basi od zawsze, a ona go kiedyś nie chciała. Teraz, gdy są już ludźmi doświadczonymi, po przejściach, los wreszcie ich połączył. To przykład wspaniałej, pięknej miłości, która tylko tym różni się od tej pierwszej, że lepiej smakuje... Ale rządzi się takimi samymi prawami i przywilejami, z czego nawzajem czerpią" - przekonuje aktor.

Artysta wspomina pracę na planie "Domu nad rozlewiskiem" jako wspaniałą letnią przygodę w niesamowitej scenerii lasów i jezior Warmii.

"Ludzie są tam zupełnie inni - żyją jakby wolniej, dostojniej. Miałem okazję z nimi pracować, m. in. z uroczą panią Krysią, w której zagrodzie realizowaliśmy część zdjęć i która była moją konsultantką od jazdy na traktorze. A także leśniczego, bo jego dom zagrał siedlisko mojego bohatera. No i poznałem kilkoro olsztyńskich aktorów. Są oni - moim zdaniem - odkryciem tego serialu i wielu z nich, - jak choćby grająca Wronę, Joasia Fertacz, pokazało tu aktorstwo najwyższego lotu" - twierdzi serialowy Tomasz.

Warto zaznaczyć, że Schejbal jest nie tylko doświadczonym aktorem, ale także wykładowcą w szkole teatralnej.

"Niebawem będę obchodził 30-lecie pracy dydaktycznej. Większość tego czasu spędziłem we wrocławskiej PWST, gdzie przez jakiś czas sprawowałem funkcję dziekana Wydziału Aktorskiego. Od dwóch lat jestem w Akademii Teatralnej w Warszawie i obecnie opiekuję się pierwszym rokiem. Praca z młodzieżą bywa trudna, ale daje wiele satysfakcji" - opowiada.

Artysta miał przyjemność edukować także swoją córkę, Magdę - znaną m.in. z serialu "Kryminalni".

"Uczyliśmy ją obydwoje, wraz z żoną (Grażyna Krukówka-Schejbal - przyp. red.), która jest również pedagogiem i tak się złożyło, że Magda trafiła akurat do grup prowadzonych przez nas. Traktowaliśmy ją jak każdą studentkę. A i ona - proszę mi wierzyć - nigdy nie próbowała wykorzystać sytuacji i przychodziła przygotowana na nasze zajęcia, kto wie, czy nie staranniej, niż do innych?!" - kończy aktor.

Więcej czytaj w magazynie "Tele Tydzień"